Dylan to idiota

1.1K 29 70
                                    

Cała się trzęsłam i dusiłam łzami

Wszystkie wspomnienia z zaburzeń odżywiania z Anglii wróciły

Po 30 minutach powoli poszłam do łazienki i wygrzebałam wagę

56kg...

Zchowałam wagę i znowu zaczełam płakać

Nie wiem jakim cudem przeszłam z powrotem na łóżko bo praktycznie nic nie widziałam przez zapuchnięte oczy

Od dziś zaczynamy powrót na stare śmieci, czyli na głodówki

Po 20 minutach do mojego pokoju ktoś zapukał, miałam nadzieję że to Shane ale nie

-Proszę.-Powiedziałam cicho

-Możesz się zamknąć? Twoje wycie słychać aż  mnie w pokoju więc z łaski swojej zamilcz.-Serio? William? 

-P-p-przepraszam.-Wydukałam a on wyszedł trzaskając drzwiami

Czemu nie pojechałam wtedy z mamą i z babcią do tego pierdolonego szpitala? Wszystko było by łatwiejsze.... A teraz siedzę w pokoju jakiejś obrzydliwie bogatej willi w której nikt mnie nie chce

Po jakiś 10 minutach zasnełam

Śnił mi się dzień w którym to wszystko się stało, tylko że do szpitala pojechałam z mamą i babcią a potem odtworzyły mi się wszystkie dobre wspomnienia z jedynymi osobami które kochałam...

Ze snu wyrwał mnie jakiś męski głos

Otworzyłam oczy

Shane

Jak dobrze

-Hej, chciałem sprawdzić czy wszystko okej bo Will tu cytuję ,,gówninara wyła jakby jej ktoś najebał'' więc się zmartwiłem

-Dylan...

-Co ten chuj ci zrobił?!-Widać było że wściekł się na brata

-W-wyzywał mnie od grubasów

Shane wziął głęboki wdech

-Poczekaj tu chwilkę dobrze?

Pokiwałam głową a Shane wyszedł z pokoju i zszedł na dół


*Perspektywa Shane*

Byłem w chuj wkurwiony na tego młota

No ja pierdolę na chuj on jej takie rzeczy mówi

Szybko zszedłem na dół bo Dylan i Tony siedzieli w salonie, podszedłem do Dylana i wyrwałem mu pada z ręki

-Co ty kurwa odpierdalasz?!-Krzyknął mój starszy brat

-O to samo mogę się ciebie zapytać idioto! Na chuj wyzywasz Hailie?

Kretyn wyglądał jakby sobie coś przypominał

-Aaa a co? Dzidziuś się poskarżył? Ja tylko stwierdziłem fakty

Nie wytrzymałem i się na niego rzuciłem  

Zanim Dylan ogarnał co się dzieje ojebałem mu trochę mordę

Ale po chwili on też zaczął mnie bić tarzaliśmy się po podłodze jak idiocie do czasu jak Will zszedł na dół

-Ej! Co się tu dzieje?

Mieliśmy go w dupie

-Tony wez Shena ja ogarnę Dylana

Po kilku minutach odciągneli nas od siebie

-Co wy odpierdalacie? Jak chcecie se pobić to na siłownie a nie 

-Dylan to idiota

-Sam kurwa jesteś idiota, na chuj ty nad nią tak skaczesz

-A co mam ją wyzywać od grubasów jak ty?

Odszedłem od braci i wszedłem do kuchni, złapałem za jakąś torbę i zacząłem pakować do niej słodycze, jakieś picia i 2 pudełka lodów

-A ty co?-Zapytał Will

-Robię coś czego wy przez swoje zajebane ego nigdy nie zrobicie, jestem miły

Wziołem torbę poszedłem do pokoju Hailie.







                                  Hejka<333

Rodzina Monet - Nie potrzebna (ZAWIESZONE)Where stories live. Discover now