rozdział 14

211 9 0
                                    

Przyszedłem do gabinetu
*Puk puk
L. Proszę
B. Dzień dobry
L. O dzień dobry jak się czuje pani Faustyna
B. Dobrze tylko dziś jej się zakręciło w głowie i prawie zemdlała
L. O jej poproszę ten rezonans
B. Proszę
L. O Ho tu dobrze tu trzeba poprawić.
Gdy lekarz tak mówił coraz bardziej się martwiłem
L. No dobrze to będzie bardo dużo informacji
B. Jestem gotowy na wszystko
L. Pani Faustynie dziura zaczęła się powiększać ma za dużo płynu który osłania mózg oraz pojawił się góz a tak to  wszystko dobrze
B. O matko boska bardzo przepraszam za moje słownictwo ale jest to dużo informacji na raz
L. No niestety ale pani Faustyna musi jak najszybciej do mnie przyjść na wizytę
B. Dobrze a kiedy jest najbliższa wizyta
L. Jutro o 13
B. Dobrze to proszę zapisać przyjdzie zmuszę ją a mogę wiedzieć co jej spróbuje jej przekazać
L. Pani Faustyna dostanie leki na pomniejszenie guza a może nawet go zniszczyć
B. Okej a skąd się wziął ten góz tam
L. Góz się wzioł tam z zaniedbania tego wgłebienka nie był monitorowany i z tego wyszło a zakręty głowy zostały spowodowane przez Góza który się nasilał
B. O matko boska 😱
L. A ile pani Faustyna ma lat
B. 23
L. Dobrze to pani Faustyna jeszcze podlega pod operację ale wszystko wyjaśnię już później
B. Dobrze a czy ja też będę mógł z moją dziewczyną przychodzić na wizyty
L. Jeśli pani Faustyna będzie chciała to tak
B. Dobrze dziękuję za wizytę i za wyjaśnienie rezonansu
L. Proszę bardzo i proszę tu rezonans ku jutro się widze z panią Faustyną
B. Tak do widzenia
L.do widzenia.
Trochę mnie zamurowało jak usłyszałem diagnozę Fausti a teraz najcięższe powiedzenie Faustynie o jej diagnozie jak ja to zrobię zadzwonię do mojej mamy ona zawsze wie jak coś zrobić
B. Hej Mamo
M. Hej Bartuś coś się stało bo mówisz bardzo dziwnym głosem
B. Bbbo Faustyna ma Góza i ja dziś poszedłem za nią do lekarza bo ona się źle czuje a ona nie wie o tej diagnozie i nie wiem jak jej to przekazać
M. Dobrze Bartuś wiem że masz dobre serce ale możesz kupić jej kwiaty i jakoś powiedzieć
B. Dobrze mamo tak zrobię a teraz kończę jadę samochodem
M. Dobrze Bartuś uważaj na siebie kocham cię
B. Ja ciebie też.
Pojechałem do galerii oczywiście zrobiłem sobie fotkę z widzami i poszedłem do kwiaciarni
Fl- florystka
B. Dzień dobry
Fl. Dzień dobry co dla pana
B. Hmm poproszę 20 roż albo niech pani zrobi ładny bukiet
Fl. A na jaką okazję
B. No niestety na przekazanie złej informacji
Fl. No to raczej bukiet
B. Dobrze to proszę bukiet
Fl. Dobrze ale bukiet będzie gotowy za 30 min dobrze?
B. Dobrze to przyjdę za 30 min.
Pójdę do kawiarni po kawę bo już emocje że mnie spadają zapomniałem że w tej galerii nie ma kawiarni jestem zmuszony iść do MacDonald's zamówię w automacie. Kawa czarna a do niej niech będzie ciastko. Dobra zamówione to idę czekać .
5 min później
O mój numer zamówienie odebrane ciastko zjedzone to kawa w rękę i idę do Douglasa po perfumy wiem że Faustysia nie lubi drogich prezentów ale no cóż raz się żyje
P- pani z Douglasa
B. Dzień dobry potrzebuje super perfumy damskie
P. Dzień dobry polecę panu perfumy si są niesamowicie piękne
B. Pięknie pachnie biorę a czy mogę poprosić jeszcze zapakowanie na prezent
P. Jasne
B. Dziękuję ile płace
P. 900zł karta czy gotówka
B. Karta.
Po zapłaceniu za perfumy, trochę cena mnie wcieła bo perfumy kosztowały895,10 złoty(prawdziwa cena) plus jeszcze zapakowanie na prezent zobaczymy ile kwiatki mnie wyniosą mój budżet to 1000 zł

Moja historiaDove le storie prendono vita. Scoprilo ora