You are my star

Nie jestem zainteresowana

Gdy sie już wszystkie zebrałyśmy wyszlysmy z domu. Wsiadłam do auta i chciałam chociaż chwilę się zrelaksować bo droga trwała aż półtorej godziny. Założyłam słuchawki, ale tak nawet muzyki nie mogę w spokoju posłuchać. Przeszkodziła mi w tym moja mama.
-"Lima? Jeszcze jedna sprawa."-juz wiedziałam że coś jest nie tak.-'Tak, mamo?."
-Po koncercie twoja siostra ma wykupiony wstęp za kulisy."-super jeszcze tego brakowało.
Włączyłam sobie Arctic Monkeys i próbowałam odpoczywać.

Chyba jesteśmy na miejscu...Dużo tu ludzi, no nieźle.
Wysiadłam z moja siostrą z auta a mama tylko nam pomachała i odjechała.-ciekawe z kim się dzisiaj spotyka.-to było tak kurewsko ciekawe. Niestety moje zamyślenie przerwała mi moja siostra.
-Lima! Pójdziemy do toalety?.-ciezka było to nazwać toaleta ale co mogłam zrobić.
-"Tak, mamy jeszcze trochę czasu zanim zacznie się koncert.-moja siostra weszła do toalety a ja czekałam przed nią trzymając jej plecak z przypinka mi typu 'i love bill kaulitz' albo 'tokio hotel'-bez sensu.
W końcu podeszła do mnie dziewczyna. Była ładna i miala pogodny wyraz twarzy.
-"Hej! Fajne przypinki. Rozumiem, że też czekasz na koncert"
-Taa, a tak właściwie to przyszłam tu z siostrą. Nie słucham ich.
-"Szkoda, wydajesz się być spoko. Ja muszę spadać do zobaczenia."

"No dobra, idziemy zająć miejsca."- powiedziałam gdy siostra w końcu wyszła z kibla i podałam jej plecak.
Stałyśmy pod samą sceną i zauważyłam że przez cały koncert patrzył się na mnie chyba-gitarzysta. Może mi się wydaje? Może to po prostu moje ego? Kiedy jeszcze raz na niego spojrzałam uśmiechnął się i puścił mi oczko. Żałosne. Wyrywa każda laske jaką tylko spotka.
Gdy koncert się skończył chciałam już wracać gdy nagle moja siostra pociągnęła mnie za rękę i powiedziała.-"Teraz idziemy za kulisy szybko!"-No tak, jeszcze te pieprzone kulisy. Kiedy to się skończy?

Kolejna część!! Co sądzicie? Mam pytanie moglibyście mi pomóc w zasięgach tu i tt? Będę bardzo wdzięczna. Tt:thlover