°3°

101 7 2
                                    

Mimo, iż przedszkole dla Yang Jeongina było istną bajką, to w końcu przyszedł czas szkoły. I tak jak z początku był jak zwykle dobrej myśli, tak z czasem zaczynał coraz bardziej opadać z sił.

Dzieci nie były takie, jak dotychczas, nie chciały się już bawić z Jeonginem, wręcz uważały go za dziwnego, czego chłopiec kompletnie nie rozumiał. W końcu był normalny, wiedział to.

I nawet jeśli pierwsza klasa szkoły podstawowej wiązała się z nowymi uczuciami, doświadczeniami, to Yang nie był w stanie tego zasmakować. Kiedy wszystkie dzieci biegały po korytarzu, wygłupiały się, w tym samym momencie siedmioletni chłopiec siedział pod klasą i pisał powoli na wierzchu swojej dłoni. W końcu dopiero co nauczył się pisać, potrzebował trochę czasu!

„Lubię jak rysujesz kwiatki dla mnie.”

Napisał, szczerze powiedziawszy dość koślawie, w odpowiedzi na kolejne rysunki, które zdążył zauważyć na przedramieniu.

„Wyglądają lepiej, niż ostatnio?”

Obserwował litery, które powoli ukazywały się na jego skórze. Zdecydowanie Hyunjin lepiej radził sobie z pisaniem, w końcu jak już zdążył się dowiedzieć, był on dwa lata starszy od Jeongina.

„Tak. Są piękne.”

Odpisał krótko jedynie czując wciąż lekko uniesione kąciki ust.

W sumie to więcej czasu spędzał na rozmawianiu ze swoją bratnią duszą w ten sposób, niżeli z rówieśnikami z klasy czy podwórka. Nie lubił ich, oni nie byli mili. Kilka razy usłyszał jak nazywają go potworem, co dodatkowo wywoływało szok u chłopca. Przecież potwory były straszne, a Jeongin był miły i uprzejmy dla wszystkich wokół.

„A ty coraz lepiej piszesz. Super ci idzie!”

Przyczytał pod nosem i zaraz uśmiechnął się bardziej. Słysząc dzwonek wręcz od razu ocknął się i rozejrzał wokół. Ostatni raz napisał do Hyunjina.

„Napisze do ciebie jak będę mieć więcej miejsca na rękach!”

Zaraz schował do kieszeni mazak i wstał na równe nogi wchodząc do klasy.

help me // hyunin Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz