Girlss ONA SIE ZABUJAŁA

135 9 3

by piernikczki

by piernikczki

F- no wsumie rell..............

POV:FAUSTII

Po śniadanku od "Bubisia" pojechałyśmy z dziewczynami do galerii. Pochodziłyśmy po sklepach z ubraniami i po drogeriach. Potem poszłyśmy do jakieś kawiarni by poplotkować.

H- to ogólnie jak tam życie?

W- no a jak ma być

H- no nwm jakieś nowe zerwania, przyjaźnie bądź nowe MIŁOŚCI. I tak dokładnie... patrze sie na ciebie faustyś

F- Co?!

H- no bo jesteś jedyną singielką z tego grona i może kogoś poznałaś???

F- SUPER DZIĘKI ŻE MI PRZYPOMINASZ O TYM! a tak poza tym to chyba n-nie

W-CHYBA

H- Czyli miłość ale nie wiesz czy ta odoba cie kocha

F- no wsumie tak ale na odwrót. A-a wsumie sama nie wiem co czuć.... możemy skończyć rozmowe ?

W-H- jasne

Pogadałyśmy o innych sprawach i wróciłyśmy do domu. Przed dojechaniem pod dom genzie wyjaśniły mi że będą miały podwójną randke i że zostane sama z bartkiem.Wsumie sie ciesze. Chyba wiem co już czuje..... Kocham go.... może mu to powiem.... nie wiem....co robić.......

*17:28*
W- To idziemy

H-CZEKAJ JUŻ ZARAZ

F- co ona tam jeszcze robi

Ś- myje zęby KOCHANIE SZYBCIEJ

F-*tylko sie uśmiecha i zeszła na dół*

B- to co tam... wolna chata

F- heh no tak *Niezręczna cisza z krzykami wiki na patryka żeby zchodził ze sracza* * usiadła na kanape z telefonem*

B-* zrobił to samo*

H- DOBRA SZYBKO! RUN RUN

P- po co sie tak śpieszyć no chyba już ide

F- kurwa TY ubrany w koszule. no way

P- no trzeba było * pobiegł do drzwi*

B-no to jesteśmy sami...

F-No tiaaa

{263 słowa}

Jutro Next
DOBRANOC
DZIEŃDOBRY
BĄDŹ
DOBRY WIECZÓR

KIJ WIE

trch któtko wiem srr ale jest godz 0:10