Część 4 Smutny sen

3 0 0
                                    

Ten sen, należy do niezbyt miłych, zobaczyłam jezioro. Podeszłam bliżej i nagle ujrzałam zwłoki kota. Chociaż był bardzo przemoczony, widać było kawałek suchej części. Sierść miał szarą w paski, był bardzo podobny do naszego kotka Szarusia, którego uwielbiam.

W panice wbiegłam do wody, tak jak stałam, mocząc przy tym całe spodnie. Wyciągnęłam go na brzeg i zaczęłam ugniatać mu klatkę. Przez dłuższy czas próbowałam mu przywrócić życie, niestety, nie udało się. Poczułam wielki smutek nad tą stratą. Już wcześniej czułam, że on jest już martwy, ale mimo wszystko chciałam mu pomóc. Miałam cichą nadzieję, że zdarzy się cud. Niestety....

Cdn.


W krainie snów, autor: Irena BielskaWhere stories live. Discover now