Obudziłam się w zimnym i ciemnym miejscu. Wyciągnęłam komórkę i oświetliłam małe pomieszczenie. Była to trumna. Wybrałam numer do dylana. Odebrał po 2 sygnale.
-Dylan pomóż mi proszę!
-proszę sobie nie stroić żartów-warknął lodowato.
Rozłączyłam się. Nie wiedziałam co robić. Po jakiejś godzinie uwolniłam się z trumny przeszłam przez jakieś tunele. I wyszłam. Nie ważne jak to zrobiłam.
_-_-_-_-_-2 i pół roku później
Miałam właśnie rozgrzewkę przed zawodami. Uprawiam zawodowe łyżwiarstwo figurowe jestem 2 w rankingu najlepszych osób na świecie. Jestem miłą pomocną zwykłą 20 letnią dziewczyną.
------wieczorem-----------
Na widowni zauważyłam moich braci. Spanikowałam. Nie wiedziałam co robić. Kiedy nadeszła moja kolej to wjechałam na lud i muzyka mnie prowadziła. Kiedy skończyłam, ukłoniłam się a wszyscy bili mi brawo. Powolutku zjeżdżał am z lodu kiedy zauważyłam moich braci któży czekali na mnie na stage'u. Kiedy zjechałam poczułam miłe ciepło. Ktoś mnie przytulił a tym kimś był shen.
-brawo młoda dobra jesteś
-to w końcu monet jełopie czego się spodziewałeś-powiedział dylan
wywinęłam się z uścisku shena i zmieniłam obuwie.
-dziewczynko wszystko okej?
-nie nie jest okej dzwonię do ciebie 4 razy dziennie a ty masz w ujebane we mnie!
W oczach dylana dostrzegłam troskę. Jagby miał mnie ochotę przytulić.
Wil hailie monet come back?.....
CZYTASZ
Rodzina Monet perłka
AdventureHailie ląduje w laboratorium jest eksperymentem. Bracia jej poszukują lecz nie udaje im się to. Wszystko znajdziecie w tej książce! Postacie wzięte od Weroniki Anny Marczak a fabuła jest moja