XII LACTIC ACID

75 10 14
                                    

John po każdej imprezie obiecywał sobie, że więcej się nie napije.

Podniósł głowę, czując jak duży, był to błąd, bo aż zrobiło mu się niedobrze. Rozejrzał się leniwie po pomieszczeniu i próbował zrozumieć, dlaczego znajdował się w swoim pokoju, a nie w domu Jacoba. Starał przypomnieć sobie cokolwiek z poprzedniego wieczoru, ale to wszystko było na nic, bo po kilku drinkach urwał mu się film.

⸻ Jak się masz, alkoholiku?

⸻ Harry, proszę cię, ciszej ⸻ błagał, gdy widział, jak jego siostra przymyka drzwi i podchodzi do jego łóżka.

Blondynka wręczyła mu kubek z gorącą herbatą malinową. John spojrzał na nią, jak na prawdziwy skarb i wziął pierwszy łyk, który ogrzał jego ciało.

⸻ Jak zobaczyłam zdjęcia z imprezy... Jezu, jak żałuję, że już skończyłam szkołę ⸻ zaśmiała się.

Rozejrzała się po pokoju brata, aby szybko wstać i sięgnąć po laptop. Wróciła do łóżka, włączając urządzenie i logując się na bloga uczniów, który nie był dostępny dla nauczycieli.

⸻ No wstawaj ⸻ pośpieszyła go.

John podniósł się powoli i oparł głowę o ramię dziewczyny, a później otworzył oczy. Zobaczył wpis na stronie ze zdjęciami z imprezy sportowej.

⸻ Myślałam, że tylko dwa ostatnie roczniki chodzą na te wasze imprezki ⸻ odezwała się, przeglądając kolejne zdjęcia.

Watson przyjrzał się, widząc na kilku Sherlocka, który wydawał się nieźle wstawiony. Pomyślał przez chwilę, że powinien go przypilnować, aby nie pił za dużo, bo już miał problemy z narkotykami, ale przypomniał sobie, że kilka tygodni temu brunet kazał mu wypierdalać. Zauważył również, że na wielu z nich Holmes bawił się razem z siatkarzami, a nawet z samym Johnem. Blondyn próbował sobie przypomnieć cokolwiek z domówki, bo miał jedną wielką pustkę.

⸻ Wyglądasz tutaj jak trup ⸻ zaśmiała się znowu Harriet, wskazując na zdjęcie, na którym Sebastian polewał drużynie siatkarskiej oraz Sherlockowi i jego znajomym. ⸻ Tak szczerze, ile wypiłeś?

⸻ Zależy czego ⸻ mruknął, przecierając powieki.

⸻ Wszystkiego, John ⸻ pokręciła głową z uśmiechem. ⸻ Ledwo Sebastian cię doniósł do drzwi.

Watson momentalnie spoważniał i spojrzał na nią zaskoczony.

⸻ O czym ty mówisz?

⸻ No nie gadaj, że nawet nie pamiętasz, jak do domu wróciłeś ⸻ westchnęła. ⸻ Ostatni raz widzę, że tyle chlejesz. Jeszcze mi się w jakieś nałogi wpakujesz, a ja nie będę cię na odwyk zawozić.

Nastolatek naprawdę nie miał pojęcia, o co mogło jej chodzić.

⸻ Sebastian wywalił się, kiedy wychodziliście z taksówki ⸻ machnęła ręką, zamykając laptop. ⸻ Od razu kazałam mu jechać do domu. Masz szczęście, że rodzice was nie usłyszeli, bo skończyłyby się imprezy.

Wstała i odłożyła laptop z powrotem na biurko, kręcąc głową. Cieszyła się, że jego brat korzystał ze szkolnych lat, ale gdy widziała go pijanego, bała się, że w przyszłości będzie miał z tym problemy. Obiecała sobie, że po szkole będzie go trzymać z dala od alkoholu.

Gdy Harriet wyszła z pokoju, John rozciągnął się i sięgnął po komórkę. Była rozładowana, więc schylił się, aby sięgnąć po ładowarkę. Dopiero po którymś razie trafił w wejście do telefonu, od razu go włączając.

GOSSIP GIRLSSS

JA: niech ktos zmieni w koncu nazwe tej cholernej grupy

CURLY BLACK HAIR [teenlock pl]Where stories live. Discover now