Popcorn Gwałci Edgarzysko (Fang x Edgar)

Piwniczna Miłość

Rozpłakałem się i powiedziałem im żeby wyszli bo muszę to przemyśleć. Nie wiedziałem dokładnie co się stało ale po prostu patrzyłem przed siebie z bólem serca.

Tymczasem Fang:
Poszedłem se do kibla jakby nigdy nic i napisałem do edgara żeby też tu przyszedł. Odpisała mi że ok i nic więcej...zawsze pisał "omg fanguś ty moj daddy 🥵🥵🥵🥵🥵"... Zmieniło się dużo mam nadzieję że mimo wszystko mnie nie porzuci i będzie mnie kochać. Nagle przychodzi do toalety i patrzy na mnie zasmucony.
-ej słonko nie bądź taki smutny, przecież to nic nie zmienia pomiędzy nami prawda?
Nic mi nie odpowiedział i patrzył na mnie z łzami. Natomiast ja go mocno przytuliłem i powiedziałem że go kocham. On się rozpłakał i przytulił mnie delikatnie, a ja włożyłem mu ręce do majt i zacząłem całować a potem po prostu ruchać. (🤗 Kocham was wszystkich!) Oczywiście jacyś ludzie weszli ale od razu wyszli z wymiotami. Lało się dużo krwi przez widelec ale jebać. Powiedziałem mu że muszę już iść bo do pracy więc że później przyjdę, a Edgar się ze mną pożegnał a potem sam wszedł do kibla.

Edgar:
Gdy ten chuj se poszedł to ja jeszcze poszłedłem szczać. Gdy wyszedłem z kibla zobaczyłem ubranych na czarno ludzi którzy po prostu na mnie patrzyli, grzecznie ich odsunalem (porozpychałem na wszystkie boki tych chujów) i wyszłem z kibla....natomiast jeden szybko wziął szmatę jakaś osrana gównem i przyłożył mi do twarzy przez co zemdlałem....a obudziłem się w jakimś zaśmierdziałej piwnicy....jedyne co obok siebie zobaczyłem to był mój ojciec.