night of fire | jean kirstein

12 2 0
                                    



Zdumiewające ogromy nieposkromionych języków ognia, smagają przestworza, nieprzyjemnie je kąsając. Swąd palonych ciał poległych żołnierzy, które na powrót obracały się w popiół, bezpowrotnie osiadł na ich barkach. Nieodwracalnie przypominając im o tym dniu i o niewyobrażalnej klęsce jaką ponieśli.

Jean rozżalony wpatrywał się w stos kości, które trawił rozszalały ogień. Spojrzeniem piwnych oczu nie mógł stwierdzić, które z nich należały do Marco. Pogrążony w wirze myśli nie zauważył jej obecności. Dopiero pokrzepiający uścisk przywrócił go do rzeczywistości. Koiła go swoim szeptem, wplatając palce w jego jasnobrązowe włosy, a on wstrząśnięty tymi działaniami nie znalazł słów by za wszystko jej podziękować.

𝐈𝐍𝐒𝐎𝐌𝐍𝐈𝐀 | 𝐀𝐍𝐈𝐌𝐄 𝐃𝐑𝐀𝐁𝐁𝐋𝐄Where stories live. Discover now