Matka Natura w bezlitosnej odsłonie, piekło na ziemię po raz kolejny sprowadziła. Jakby karała nas za grzechy w poprzednich pokoleniach popełnione, które z naszym istnieniem nie mają żadnego powiązania. Jako jej dzieci wpierw potulne, teraz buntujemy się przeciwko matce stworzenia, nie chcąc uginać kolan przed tą, która niesprawiedliwa w swoich czynach się stała.
Jednakże miłości iskierkę zdołałam spostrzec w tym nieszczęścia łez padole. Wypływa kaskadą lazuru z jego magnetycznych oczu. Z wdzięcznością płynącą z głębi mojego serca wypowiadam jego dźwięczne imię. Armin.
A on, wciąż z kryjącą się w nim nieśmiałością rumieni się i spojrzenia pełne niewinnej miłości mi posyła.
YOU ARE READING
𝐈𝐍𝐒𝐎𝐌𝐍𝐈𝐀 | 𝐀𝐍𝐈𝐌𝐄 𝐃𝐑𝐀𝐁𝐁𝐋𝐄
Fanfiction˚ ༘✶ ⋆。˚ ⁀➷ 𝓓𝓡𝓐𝓑𝓑𝓛𝓔 [𝐏𝐋] ❝spotkaliśmy się tysiące snów temu.❞ 𝐝𝐫𝐚𝐛𝐛𝐥𝐞 𝐳 𝐫óż𝐧𝐲𝐦𝐢 𝐩𝐨𝐬𝐭𝐚𝐜𝐢𝐚𝐦𝐢 𝐳 𝐚𝐧𝐢𝐦𝐞 𝐧𝐢𝐞 𝐩𝐨𝐬𝐢𝐚𝐝𝐚𝐦 𝐩𝐫𝐚𝐰 𝐝𝐨 ż𝐚𝐝𝐧𝐞𝐣 𝐩𝐨𝐬𝐭𝐚𝐜𝐢, 𝐣𝐞𝐝𝐲𝐧𝐢𝐞 𝐝𝐨 𝐧𝐚𝐩𝐢𝐬𝐚𝐧𝐞𝐠𝐨 𝐬ł�...