leave memories about me || Tom Kaulitz

4

Tom powiedział ze mam spać w jego sypialni a on pójdzie spać na kanapę więc tak też zrobiliśmy i odrazu poszliśmy spać bo była już 1:00

obudziłam się . bardzo dobrze mi się spało ale byłam wyspana więc poszłam sprwadzic czy chłopacy juz wstali . gdy zeszłam na dół to Tom i Bill siedzieli w kuchni i pili kawe . spojżałam na telefon była 11 godzina . przyszłam się przywitac z chłopakami a Tom tylko powiedział cos w stylu ,, nasza mała księżniczka nareszcie wstała " zaśmiałam sie tylko lekko . bardzo dobrze czułam się w jego rowarzystwie . Chłopacy jeszcze mnie przytulili na przywitanie po czym Bill zaczął ze mną gadać
-a więc Ana... -mówił spokojnym tonem
-tak ? - zapytałam
-Tom widział ze nie masz przy sobie prawie żadnych ubrań ani niczego więc dzis pojedziemy kupic ci trochr ubrań i to czego będziesz potrzebowała - powiedzial Bill
-ok - odpowiedziałam krótko po czym Tom złapał mnie za rękę i zaprowadził do swojego pokoju .
wyjął z szafy jakieś dresy i bluzę i podziedział zebym się ubrała . zrobiłam to i zeszlam na duł gdzie chłopacy czekali na mnie juz gotowi do wyjscia

dojechaliśmy do galerii i zaczeliśmy chodzic po sklepach . ostatecznie chłopacy kupili mi troche ciuchów jakies podstawowe kosmetyki ale to co przykuło moją uwagę to to ze Tom wszedł jeszcze szybko do jakiegos sklepu i widzialam jak kupował jakies małe pudełeczko ale nie mam pojęcia co to było .

wróciliśmy do domu i padliśmy ma kanape . wszyscy bylismy padnięci i wtedy Tom zaczął rozmowę
-hej Ana , nie jesteś głodna , nic dziś nie jadłaś a jest już 18
-nie -powiedziałam
-ok - odpowiedział i poprostu zostawił temat

następne 3 dni mineły strasznie nudno. tak w sumie to większośc czasu spałam albo słuchałam muzyki i nic się nie działo a Bill i Tom myśleli nad jakąś nową piosenką

dziś jest piątek. nic dziś nie miałam w planach

Tom:
gdy sie obódziłem była 9 rano i z tego co mi sie wydaje to Ana jeszcze spała. podszedłem do pokojó Billa i zacząłem z nim gadać
-słuchaj Bill , strasznie martwię się o Ane od prawie 4 dni nic nie je i widziałeś jej bandaże na ciele . nie wiem co się jej stało ale podejżewam ze nic dobrego bo została wywalona z domu i wgl
-wiem zauważyłem , jest bardzo chuda i blada - powiedział mój bliźniak
- ie wiem co mige z tym zrobić ale... -zaciąłem sie w tym momęcie bo nie wiedziałem czy to co powiem Bill weźmie na powaznie bo było to dla mnei ważne i nie chciałem zeby się smiał
-ale co ? -zapytał lekko zirytowany
-ale... no martwię się tak o nią bo chyba... chyba się w niej zakochałem i ja wiem że znamy się tylko 4 dni ale naprawde cos do niej poczułem-powiedziałem dosyc cicho ale nie na tyle cicho aby Bill tego nie usłyszał
-o... -to było jedyne co powiedział po czym poprostu mnie przytulił .
zwykle nie okazuje tak emocji ale z Billem to co innego.
-dobra mam pomysł -powiedział i trochę się rozweselił
-no jaki ? -zapytałem
-musisz jej pokazać że tobie na niej zależy i... wtedy z nią o tym pogadac . moze wtedy będzie się czuła bezpieczniej -powiedział.

stwierdziłem ze to sświetny pomysł i planowałem co zrobie

Ana:
siedziałam w pokoju gdy dochodziła 14 godzina a wtedy Tom wparował do swojego pokoju w którym leżałam i powiedział że ma dla mnie niespodziankę . zdziwiłam się .
-Ana! mam dla ciebie niespodziankę - powiedział do mnie głosno chłopak w warkoczykach .
- jaką ? - zapytałam z uśmiechem na twarzy . Tom podszedł do mnie i dał mi śliczną bordowom różę .
-to dla ciebie ale to nie koniec
-naprawde ? - zapytałam ze zdziwieniem
-tak , możesz z nami zamieszkać na stałe i użądzimy ci pokój
-o jejku ! tak wam dziękuje -powiedziałam z uśmiechem i mocno przytuliłam Toma.
tego dnia byłam bardzo szczęśliwa .potem pobiegłam przytulić również Billa bo przeciez on tez musiał sie na to zgodzić.
wieczorem . Chłopacy zabrali mnie na kolacje do pizzerii i zamówili dwie pizze z serem i peperoni . siedzieliśmy i czekaliśmy na nasze jedzenie .Bill wziął jakieś karty więc graliśmy z nim . Gdy przyszło nasze jedzenie to Tom bez gadania nałożył mi 3 kawałki na tależ i powiedział żebym zjadła . nie lubilam jeść . zawsze gdy cos jadłam to ludzie śmiali się ze jestem grubą śinią . teraz Tom i Bill mówili że jestem bardzo chuda ale ja jakoś tego nie widziałam . żeby niemartwić chłopaków zjadlam chociaż jeden kawalek pizzy i powiedzialam ze sie najadłam . ta pizza byla bardzo dobra ale miałam zbyt silną wole aby wziąsc kolejny kawałek .gdy wróciliśmy do domu to poszłam do sypialni Toma w której wtedy spałam ja a Tom spał na kanapie . zobaczylam że jest 22 więc postanowiłam że pójdę na spacer . wziełam torbe do której włożyłam papierosy , zapalniczkę , telefon i nożyk który zawsze mam przy sobie . wyszlam po cichu tylnym wyjściem ale niestety Tom mnie zauważył . zapytał gdzie ide i czy może isc ze mną . zgodziłam się a ten poszedł ubrać buty i wziął jeszcze chyba jakieś wino.

Hej mam nadzieje że narazie wam się podoba .
ogólnie to często mnie wkurza w tego typu opowiadaniach na wattpadzie że Tom jest bardzo często naćpany czy cały czas zdradza prze to swoją dziewczynę i wgl więc nie bedzie raczej czegoś takiego ale będzie się dużo działo .
miłego czytania paaa💗💗