Mój ''Tata''

49 1 1
                                    

Cóż... Szczerze to wyparłem go z pamięci. Nie myślę o nim na co dzień. Nie lubię o nim mówić. Nawet nie jest już dla mnie ojcem. Urodę też mam po mamie. (Swoją drogą ona niczym nie zawiniła.)

Dobra każdemu może się zdarzyć popaść w problemy finansowe. Wypadek albo błąd. Każdy popełnia błędy. Rzecz w tym, że my popadliśmy z jego winy. A on co? Nawet nie próbował się pozbierać. Nawet nie próbował znaleźć wyjścia z tej sytuacji. Twierdził że jej nie ma, a nawet ja w wieku 10 czy 11 lat mogłem coś wymyślić. Jak rozmawiałem z kimś kto się zna, i przy okazji jest mi bliższy niż ten baran, powiedział że się jak najbardziej dało! Chyba najłatwiej powiedzieć że go nienawidzę. Oddał mnie gdy tylko był dogodny moment.

Chociaż dzięki temu poznałem wiele cudownych ludzi... Nadal walić tego typa jakby mnie kochał to by się dla mnie starał.

Bo to nie trwało kilku lat. To trwało może pół roku.

Może przejdźmy do kogoś lepszego?

Takie 2/10 bo ktoś mnie zrobić musiał, i jednak przez te chyba 11 lat życia przeżyłem

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Takie 2/10 bo ktoś mnie zrobić musiał, i jednak przez te chyba 11 lat życia przeżyłem.
Następnym razem pogadamy o najlepszej cioci świata.

Świat według Aitora ||Inazuma Eleven||Where stories live. Discover now