New Teacher || Harry Styles - Part 12

6.6K 282 16
                                    

* Perspektywa Harry'ego *

- Ann, Anne, Ann, Anne, no proszę chociaż porozmawiajmy! - szepnąłem do niej przez drzwi, ale jej odpowiedzią było pogłośnienie muzyki.

- Spieprzyłem bardzo, wiem - powiedziałem ostatni raz udając się do kuchni. Westchnąłem. Raz mówię tak, raz mówię tak, mogłem trzymać się jednej wersji wydarzeń. Popatrzyłem na zegarek, już prawie północ, więc poszedłem pod prysznic. Kiedy byłem już gotowy, założyłem na siebie bokserki i udałem się do kuchni, gdzie zobaczyłem Anne, którą mój widok chyba trochę zawstydził, zaśmiałem się.

- Przepraszam, zwaliłem sprawę - powiedziałem nerwowo drapiąc się po karku.

- Ja też - szepnęła dziewczyna.

- Jak mogę Ci to wynagrodzić?

- Zabierz mnie do wesołego miasteczka - powiedziała, a ja wybuchnąłem śmiechem, a ona zmarszczyła brwi.

- Naprawdę? - zapytałem.

- Jest w Holmes Chapel - powiedziała, a ja się uśmiechnąłem.

- Stamtąd pochodzę - powiedziałem dumnie.

- To dlaczego przeniósł się Pan? A raczej Ty Harry? - zapytała.

- Praca, wolałem tu w UK rozpocząć pracę, a mimo to zdarza mi się zaglądać w rodzinne strony.

- A z tym wesołym miasteczkiem - westchnąłem - pojedziemy tam powiedziałem lekko, a dziewczyna mnie przytuliła.

Jeśli każde nasze pokłócenie będzie tak przyjemne, to mogę się z nią kłócić zdecydowanie częściej!

- Czas spać - szepnąłem jej do ucha, a ona pokiwała głową udając się do swojego pokoju, ja również udałem się do pokoju, tyle, że swojego. Nie potrafiłem się przestać się nie uśmiechać. 

xxxxxx

Piłem kawę, patrząc na rozpromienioną twarz Anne i zastanawiałem się, czy jej powiedzieć o naszym dzisiejszym zastępstwie z wuefu. 

- Powinienem Ci coś powiedzieć - zacząłem niepewnie.

- Nie teraz! Jedźmy już - popędziła mnie.

- Dobrze, dobrze - powiedziałem wkładając ręce w kieszenie.

New teacher || Harry StylesWhere stories live. Discover now