Smak szczęścia

46 1 3
                                    

  Kiedy wstałam poczułam że nie ma Tymka koło mnie . Wstałam i szybko się ubrałam . I poszłam do pokoju malej i tam jej nie było i jego . bałam się o nich . Kiedy usłyszałam te śmiechy które kochałam .  Mała miała już roczek .

-Wszystkiego najlepszego- powiedział mój kochany mąż 

-dziękuje słońce ale mogliście mi zostawić jakąś wiadomość . 

- przepraszam wiem że powinniśmy ci jakoś wiadomość zostawić ale aniołek chciał wyjść .

- nieee.- usłyszałam jej głosik kochany głosik .

- może przestaniesz się z nią droczyć . 

Wzięłam małą na ręce i podeszłam do Tymka . A on nas tylko przytulił . Mi się nie dobrze zrobiło. Więc przekazałam małą na ręce mężowi .a sama pobiegłam do łazienki . W łazience spędziłam dobrą chwilę .Poszłam do kuchni i zobaczyłam jak mała je swoje śniadanie . Kiedy mnie zobaczyła od razu zobaczyła to się uśmiechnęła . 

-tato mama .

 On się odwrócił i podszedł do mnie i przytulił mnie mocno że chwilami brakowało mi powietrza . Mała podszedłszy do nas i pociągnęła mnie za nogawkę od spodni. Tym razem to Tymek wziął ją na ręce .Mi kazał iść się położyć . A małą przekonał że musi mnie zaprowadzić na łóżko . A później przeczyta jej każdą książkę . ale ona tylko powiedziała że chce bym ja wyzdrowiała . wiec mąż powiedział bym zarejestrować się u lekarza . nie chciałam ale po długich namowach mojej kochanej dwójki .Wziewałam telefon i się umówiłam na wizytę . Poszłam się przygotować . Poczułam jego . objął mnie w pasie . i pocałował mnie w policzek . Na więcej nie mogliśmy sobie pozwolić . bo wparowała nasz aniołek . Powiedziała po swojemu że nas kocha a my jej odpowiedzieliśmy że ją również kochamy . Mimo że nie był jej biologicznym ojcem to i tak wszędzie mówił że jest jego córką. wyplątałam się od nich mówiąc że  za jakąś godzinę będę znów w domu .drogę do lekarza minęła mi bardzo szybko. kiedy weszłam do gabinetu lekarz zrobił mi badanie i stwierdził że powinnam iść do ginekologa . dał mi skierowanie i poszłam to było w tym samym budynku. weszłam przez drugie drzwi . lekarka którą znałam bo prowadziła moją ciążę . powiedziałam co mi dolega a ona mi zrobiła mi badanie i okazało się że jestem w ciąży . ''spełniło się marzenie mojej dwójki'' mimo że to przekonał że lepiej będzie jak będzie miała rodzeństwo a on mam obiecał że i tak będzie kochał aniołka . wychodząc poszłam do domu . wchodząc usłyszałam jak oni się bawią . uśmiechnęłam się . weszłam do salonu i pierwsza zobaczyła mnie mała . podbiegła do mnie . później podszedł do nas Tymek .

-i co ci jest skarbie?

- nic takiego.

- to znaczy 

- jestem w ciąży. 

- mamo co to znaci

- to że będziesz miała  brata lub siostrę. 

-super .

aż zasnęła. chciałam ją zanieść ale mąż mój sam ją wziął i zaniósł . kiedy wrócił to zaciągnał do sypialni i kochaliśmy się aż oboje zasnęliśmy .

NarkomankaWhere stories live. Discover now