fifteenth symphony

5K 427 210
                                    

Czas do Bożego Narodzenia minął w mgnieniu oka. Na dworze utrzymywał się śnieg, więc Louis będąc wciąż mentalnie dzieckiem z chęcią lepił bałwany i zabierał siostry na sanki. Wraz z Harrym ślizgali się po zamarzniętym oczku wodnym w ogrodzie i toczyli wojnę na śnieżki, lecz skończyli obściskując się na pomoście i Louis nie wiedział jakim cudem mogło być mu tak zimno, a zarazem tak gorąco w jednej chwili.

Londyn emanował świąteczną atmosferą, ulice ozdobione zostały w świecące lampki, po chodnikach kroczyli przebrani Mikołaje czy elfy, a w centrach handlowych przebijały się tłumy ludzi szukających wymarzonych prezentów dla swoich bliskich.

Przygotowania do świąt ruszyły pełną parą. Upiekli nawet uwielbiane przez Tomlinsona pierniczki. W zasadzie to Harry upiekł, gdyż Louis i jego dwie lewe ręce w połączeniu z kuchnią nie dawały dobrego połączenia. Po prostu grzecznie przyglądał się z boku i podawał potrzebne składniki (ich ubrania i tak zostały pokryte mąką, ale kto by się przejmował).

Oszaleli także na punkcie dekorowania domu. Już na wejściu można było dostrzec wieniec przymocowany do drzwi. Różnokolorowe lampki ozdabiały ganek, taras i kilka wybranych drzew w ogrodzie. Za to w środku unosił się aromat przypraw korzennych i nastrojowych świeczek, a nad kominkiem zawisła jemioła.

W Wigilię z rana obudzili się z dobrymi wiadomościami. Poprzedniego dnia Styles wraz z swoją orkiestrą zagrał charytatywny koncert na rzecz potrzebujących dzieci z sierocińców i doszła do niego informacja, że policzono już pieniądze i zebrali prawie sześćdziesiąt tysięcy funtów, co było ogromną kwotą, która trafi na konta domów dziecka, sprawiając, aby i one miały piękne święta. Louis oczywiście był strasznie dumny z tego osiągnięcia i sam hojnie się dołożył.

Dzień postanowili rozpocząć od ubrania żywej, ogromnej choinki, którą zakupili przed dwoma dniami. Założyli srebrne bombki i białe lampki, sprawiając, że została główną atrakcją w salonie. Nie zapomnieli również umieścić lśniącej gwiazdy na czubku iglastego drzewa. W tym wypadku zadziałała współpraca, gdyż Harry zgrabnie uniósł Louisa, aby zamieścił ją na szczycie. Na koniec pod urodziwym świerkiem położyli stos prezentów przeznaczonych dla swoich bliskich. Uznali, że swoje pierwsze święta spędzą w gronie najbliższej rodziny, która poparła tę propozycję z wielką chęcią. Dlatego też teraz byli w trakcie przygotowań wigilijnych potraw. Zarówno Jay jak i Anne zdeklarowały, że przywiozą ze sobą jakieś dania, lecz Harry nie należał do najgorszych kucharzy i również chciał coś przyrządzić.

Harry bardzo ekscytował się tegorocznymi świętami. Wszystko szło po jego myśli i zapowiadało się wspaniale. Wczorajszy koncert był niesamowity i dodatkowo zrobił dobry uczynek, a dziś jeden z najpiękniejszych dni w roku spędzał ze swoim ukochanym i ich rodzinami. Nawet ryba, którą właśnie zrobił smakowała wyśmienicie. Nawet niezdarność Louisa nie była zbyt zauważalna, gdyż spodziewał się, że narobi więcej szkód, podczas gdy zbił jedynie jedną bombkę. Kazał mu teraz przygotować stół dla osób, które pojawią się wieczorem na uroczystej kolacji, nie zapominając o tradycyjnym miejscu dla niespodziewanego gościa. W duchu tylko miał nadzieję, aby nie zbił żadnego z porcelanowych talerzy. Cóż, Louis był zdolny do wszystkiego i lepiej zapobiegać katastrofom.

Krzątał się po kuchni przez długie godziny, dopiero później zwracając uwagę, że zrobiło się odrobinę za cicho. Louis zdecydowanie nie znajdował się nigdzie w pobliżu i nie miał jeszcze pewności czy powinno go to niepokoić. Zignorował ten fakt, marynując indyka i dopiero kiedy włożył go do piekarnika i posprzątał bałagan jaki narobił, pomyślał, że należy mu się chwila odpoczynku, dlatego udał się na poszukiwanie Tomlinsona. Wraz z rozchodzącym się po domu dźwiękiem kolęd wydobywających się z głośników, poszedł do salonu, gdzie po jego jadalnianej części zastał wielki, estetycznie nałożony stół. Białe talerze idealnie kontrastowały z czerwonym obrusem i stroikami ze złotymi zdobieniami.

bitter sweet symphony × stylinson [✔️]Where stories live. Discover now