Musica en Ti #20

2.6K 119 11
                                    

PERDONA PERDONA PERDONA!
Wiem że miałam dodać wczoraj lub nad ranem, ale jak to się mówi "Przegrałam z rakiem". Ból głowy był nie miłosierny.
Nie, nie mam raka, i wiem że takie żarty nie na miejscu, a jeśli jest tu ktoś taki, to jestem z nim całym serduchem. Sedno jest tu, że macie kolejny rozdział i Moim zdaniem jest w pierwszej trójce najistotniejszych rozdziałów.

*************

Chciałam się zwycięsko uśmiechnąć, ale Elijah smakował tak dobrze, że odpuściłam sobie i dałam się ponieść pocałunkowi...

*************

Po kilku dodatkowych całusach zobaczyliśmy kogoś wychodzącego z posiadłości. To był Max. Odbezpieczył czarne auto Hope i wyjął z tylnych siedzeń gitarę. Poznałam ją. To była gitara Agusta. Spojrzałam na Elijah i wzrokiem namówiłam go byśmy zeszli na dół. Max zamknął samochód i zniknął w wejściu posiadłości. Brunet obdarzył Mnie jeszcze kilkoma pocałunkami. Spletliśmy ręce i wolnym krokiem przeszliśmy przez korytarz dążąc do schodów. usłyszeliśmy kilka pierwszych akordów. Przeszliśmy przez dzieciniec i weszliśmy do jadalni. Wszyscy pili, śmiali się, rozmawiali. Przy stole siedział Klaus, Hayley, Freya, Rebekah obok której siedział Pablo. Agust stał za Pablo trzymając nogę na krześle obok by mieć gdzie oprzeć gitarę. Za Klausem stała wsłuchująca się Hope. Naprzeciwko Rebekah siedziała Hayley i Freya za którymi stali rozmawiający Max i Nate. Kilka osób zwróciło na nas uwagę, a Klaus zauważając że trzymamy się za ręce uśmiechnął się. Nate zaprzestał rozmowy.

-Znam to!

Zwrócił się do Agusta. Nastała cisza, a chłopak zaczął grać na nowo. Przytuliłam się do wampira a On oparł brodę na Mojej głowie. Wszyscy patrzyli na gitarzystę, do którego zbliżał się Nate.

(Tak! Wydało się! JESTEM DZIECINNA! Jakież to upokarzające...Wybaczcie Mi jakość...albo w sumie nawet nie patrzcie na film, tylko wsłuchajcie się w głos "Nate'a". Przepraszam że musicie o tym wiedzieć, ale...taka jestem a chcę być z wami szczera ☺.)

Podobał Mi się ten obrazek. Ludzie, wampiry, hybrydy, wiedźmy i wilkołaki jakby na moment się zjednoczyli. Cała jadalnia wsłuchana w coś tak prostego co jest muzyką. Hope długo nie czekała i wyciągnęła Ojca za rękę tam gdzie było więcej miejsca. Zaczęli tańczyć. Ja i Elijah bujaliśmy się tylko w rytm melodii wciąż w siebie wtuleni. Max obszedł stół i poprosił Rebekah do tańca. Spojrzała tylko na najstarszego brata ze zdziwionym wzrokiem. Zgodziła się i dołączyła do Klausa i siostrzenicy. Freya dopiła drinka i wstała zaproszona do tańca przez Pablo. Patrzyliśmy razem z Elijah na...to wszystko. Oprócz Agusta i Nate'a nie tańczyliśmy tylko My i Hayley. Wsłuchałam się w tekst i spojrzałam brunetowi w oczy.

Lunocte-Nocny Księżyc (The Originals⚜)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz