Sara:
Hej mamoMama:
Cześć Sara. Kiedy masz zamiar wrócić do domu?Sara:
Nie wiem, a co?Mama:
Bo już chyba poraSara:
Mamo, ale mogę jeszcze dwie godziny?Mama:
Nie. Masz wracać do domu i jużSara:
Mamo...Mama:
Sara bez dyskusji. Za 10 minut widzę cię w domuUsłyszałam dźwięk zakończonego połączenia
- Coś się stało? Bo masz taką minę- spytał się Luke
- Muszę wrócić do domu, a ja chciałam jeszcze poznać siostrę Caluma- powiedziałam
- Poznasz następnym razem- powiedział Calum po czym ruszałam założyć buty
- Odprowadzimy cię królowo spasionych słit kup- krzyknął Mike i już byli przy mnie i zakładali buty. Wyszliśmy na dwór i już byłam wzięta na barana tylko tym razem przez Caluma. Mikey wziął Luka. Teraz Luke był królem spasionych słit kup, a Ashton nagrywał nas wszystkich. Po drodze do mojego domu też zaliczyliśmy kilka upadków. I myślę że nasze rozmowy słyszała Zara, ponieważ one napewno nie zaliczają się do cichych rozmów. Raz po drodze weszliśmy w krzaki. Luke raz nie zauważył gałęzi i lekko przywalił w nią głową. Calum zaczął tańczyć i mnie prawie zrzucił. Michael zapomniał że ma Luka i nachylił się nad jakimś psem, a wtedy Luke z niego spadł. Śmialiśmy się przez całą drogę, aż w końcu doszliśmy do mojego domu. Zeszłam z Caluma, a Luke z Mike. Każdego na pożegnanie przytuliłam i dałam buziaka w policzek. Weszłam do domu
- Jestem- krzyknęłam
- Chodź do kuchni na kolację i musimy porozmawiać- powiedziała moja mama. Poszłam we wskazane pomieszczenie. Na stole stał talerz naleśników podanych malinowym sosem
- O czym chcecie rozmawiać?- spytałam się rodziców biorąc naleśniki na talerz
- Przyszła do nas sąsiadka. Taka starsza pani. Powiedziała że chyba ciebie widziała jak jakieś dwa zboczuchy się do ciebie dobierają. Czy to prawda?- spytał poważnie mój tata. Zaraz wybuchłam śmiechem, a rodzice spojrzeli się na mnie jak na nienormalną
- No nie śmiej się tylko odpowiedz- powiedziała moja mama. Opowiedziałam im całą historię i też się zaczeli śmiać ze mną jak skończyłam mówić
- Czyli oni cię łaskotali, a Calum powiedział tej pani że cię gwałcą?- spytała moja mama dla upewnienia
- Dokładnie tak mamo- powiedziałam i skończyłam jeść- dziękuję, były pyszne- Włożyłam talerz do zmywarki i poszłam na górę do swojego pokoju. Postanowiłam opowiedzieć o tym chłopakąxSara_Lovex: Cześć chłopacy. Pamiętacie tą starszukę z parku?
Luke_Pinguns: Cześć Sara i tak pamiętamy
Love_Cal: Hej królowo i pamiętamy
Mikey_Psycho: Cześć Jednorożcu i jak moglibyśmy zapomnieć
Ash_Irwi: Cześć, a o ci chodzi?xSara_Lovex: Ona jest moją sąsiadka i dziś przyszła powiedzieć moim rodzicą że chyba do mnie w parku dobierało się dwóch zboczuchów
Luke_Pinguns: Hahahahahahahahahaha
Ash_Irwi: O kurde... ahahahahah
Mikey_Psycho: I miałaś poważną rozmowę z rodzicami?
Love_Cal: Co im powiedziałaś?
xSara_Lovex: Tak Mike miała poważną rozmowę. Co im powiedziałam? No całą prawdę. Opowiedziałam im całą historię i się nawet z tego że mną śmiali
Luke_Pinguns: Jak można się z tego nie śmiać?
Love_Cal: No właśnie się nie da
Mikey_Psycho: Hahahahahahahahahaha
xSara_Lovex: Dobra. Ja kończę, bo miałam wam tylko to napisać. Muszę zadzwonić do Zary
Luke_Pinguns: To pa i pozdrów Zarę
Mikey_Psycho: Papa i odemnie też ją pozdrów
Love_Cal: Pa i ja też ją pozdrawiam
Ash_Irwi: Paaa i pamiętaj o pozdrowieniach odemnie
xSara_Lovex: Pozdrowie od wszystkichWłaczyłam mój laptop i właczyłam skypa. Zadzwoniłam do Zary, właczyłam video rozmowę i Zara odebrała
- Cześć Zara. Jak tam u ciebie? I u mnie jest super, zaraz ci opowiem co się dziś stało- powiedziałam na wstępie
- Hej kochana. U mnie też jest fajnie. Lepiej opowiadaj jak u ciebie- powiedziała z wielkim uśmiechem na twarzy. Opowiedziałam jej całą sytuację w parku i o mojej rozmowie z rodzicami. Zara się śmiała przez następne 10 minut, a ja razem z nią. Później jeszcze rozmawiałyśmy z dwie godziny. Po skończonej rozmowie wyłączyłem komputer. Było już późno więc postanowiłam wziąć prysznic i iść spać. Wzięłam z szafy za dużą męską koszulkę i czystą bieliznę. Poszłam się umyć. Wyszłam z łazienki. Przejrzałam jeszcze facebooka i poszłam spać======================================
![](https://img.wattpad.com/cover/77694868-288-k576959.jpg)
CZYTASZ
KIK \\ 5SOS
FanfictionLuke chciał napisać do swojego przyjaciele, niestety się pomylił i napisał do innej osoby Luke_Pinguns: Kupisz mi nową deskę jak będziesz w sklepie xSara_Lovex: ??? Luke_Pinguns: Przepraszam. Pomyliłem osoby, sorry xSara_Lovex: Nic się nie stało ☺ L...