Prolog

141 8 0
                                    


Dwie młode kobiety stały przed białą tablicą na której były zdjęcia i po szlaki jakie zdobyły w sprawie którą starały się rozwiązać.

- Nic nowego nie zdobyłyśmy od tygodnia.- westchła niższa z nich podchodząc do swojego biurka na której były sterty papierów- Może coś przeoczyłyśmy?

- Analizowałyśmy to już z chyba 20 razy dzisiaj.- westchła druga.

- To najwyraźniej to za mało i trzeba 21 raz przejrzeć. Jestem na 90% pewna że coś przegapiamy. Coś oczywistego i banalnego a zarazem dobrze ukrytego.- powiedziała szatynka.- A więc jak na razie mamy familię Nekoma, Fukurodani, Karasuno, Aoba Joshai i Shiratorizawa.

- Nekoma sprzedaje informacje. Wiemy  że posidają niesamowitego hakera, a głowa famili zwana jest Kogutem.

- Czekaj!- powiedziała niższa z nich- To jest oczywiste!

- No chyba nie. Oświeć mnie.- powiedziała druga.

- Skąd Nekoma mogła by brać informacje?

- No nie wiem. Powiedz w prost.- powiedziała już dość poirytowana kobieta.

- To może inaczej. Pamiętasz jak ostatnio się upiłam.

- Oczywiście. Dowiedziałam się wtedy że to ty mi rozwaliłaś laptopa. Ale co to ma wspólnego?

- Normalnie bym tego nie powiedziała. Po alkoholu mówi się wszystko!- wytłumaczyła niebiesko oka.

- Nekoma może mieć bar i w ten sposób pozyskuje informacje! - krzyknęła rozumiejąc pomysł przyjaciółki.

- Dokładnie. Jeżeli choć jedną złapiemy to pociągniemy resztę mafi!

- Czyli trzeba znaleźć ten bar!- powiedziała wyższa dziewczyna wyciągając mapę i jakieś dokumenty. Druga jej przytaknęła i zaczęła razem z nią zaznaczać wszelkie możliwe podejrzliwie bary.

Nie były jednak świadome że są obserwowane.

- Co z tym zrobimy?- spytał chłopak siedzący przed komputerem na którym były kobiety. Pytanie kierował do chłopaka który przyglądał się poczynania dziewczyn.

- Czyli duet Czerwonego Księżyca na to wpadł. Powinniśmy złożyć im wizytę.- odpowiedział mu z dziwnym uśmiechem po czym odszedł nadal się szczerząc.

***
To teraz piszemy!
A- Witam kochani w nowym opowiadaniu!!!! *wbiega na scenę*

R- *jest przez nią ciągnięta* Hej

A- Razem z moją Sis Riną będziemy pisać tego gniota XD

R- Pewnie mnie w nim zgwałcą bo czemu by nie :')

A- Mnie też pewnie zgwałcą więc sama nie jesteś :')

R- Ja już chociaż wiem kto mnie zgwałci XD

A- Ciii! Nie zdradzaj szczegółów!!!

R- Wiem, wiem

A- Jak widzicie po Tagach to będzie takie typowo mafiowe opowiadanie Xd

R- Nie typowe bo my oczywiście coś zrobimy XD

A- No pewka! Jak to my XD

R- XD Przeczytajcie to. Bo naprawdę się staramy x3

A- Tak i to jest nasze pierwsze wspólne opowiadanie x3

R- :3 Może kiedyś jeszcze coś napiszemy razem *^*

A- Tak *-* Fajnie by było ale najpierw Mafia Tokyo :3

R- Nom :3

A-My się już z wami żegnamy bo rozdział sam się nie napiszę!

R- A ja mam pierwsze w nim już zdanie XD Bayo!

A- Bay!!!

*kurtyna opada w dół*

Objective? Traced. Shoot... Mafia TokyoWhere stories live. Discover now