Rozdział 18

1K 63 5
                                    

~Justin

-Nina, co ty tu robisz? - byłem bardzo zaskoczony, ale cieszę się że ją widzę.

-Przyszłam po resztę rzeczy i przyniosłam kilka zabawek Jaxonowi.- posłała mi delikatny, nieśmiały uśmiech.

-Oh okej. - nie wiedziałem co mam powiedzieć, wyglądała przepięknie.

-Wszystko dobrze? Nigdy nie lubiłeś spędzać tyle czasu bezczynnie w łóżku? - czy ona się martwi czy tylko mi się tak wydaje?

-Tęsknię za tobą. - odparłem szczerze. Nic nie odpowiedziała, tylko posłała mi delikatny uśmiech i zaczęła pakować rzeczy.

-Napijesz się ze mną? Ostatnio było dużo stresu można by odreagować to wszystko. - chcę żeby została dłużej.

-Sama nie wiem, może masz rację. Ale tylko trochę.

-Super! - wstałem i nie czekając na jej odpowiedź pobiegłem po wszelki alkohol jaki miałem w domu. Jak najszybciej wróciłem do dziewczyny.

-Nie wypijemy tego wszystkiego, Justin zwariowałeś.

-Wypijemy ile damy radę. - wróciłem do łóżka.

-Dołączysz do mnie, w łóżku będzie nam wygodnie. - posłałem jej szczery uśmiech.

-A um mogłabym się przebrać, bo wiesz w tym nie będzie mi zbyt wygodnie, a my chyba spędzimy tu trochę czasu no... - plątała się w tym co mówi. Była zawstydzona całą tą sytuacją.

-Jasne, tylko szybko do mnie wracja. - i zniknęła za drzwiami łazienki.

Po chwili mój aniołek wrócił ubrany tylko w czarne, krótkie dresy i moją koszulkę. Wyglądała idealnie.

-Chodź tu do mnie, bo umieram bez ciebie. - i już po chwili ta idealna istotka leżała obok mnie, pod kołdrą.
Po chwili czułem jak wtula się w moje ciało.

-Tak bardzo tęskniłem.

-Nie widzieliśmy się tylko kilkanaście godzin, nawet nie jeden dzień.

-Wiem.

Po tej rozmowie zaczęliśmy pić. Po upływie kilku godzin poróżniliśmy butelkę wina i 2 butelki wódki. Już oboje nie kontaktowaliśmy. 

Nie wiem jak, ale nagle znalazłem się nad nią. Całowaliśmy się zachłannie. Ona wplotła dłonie w moje włosy, a ja dociskałem swoje ciało do jej. Było tak przyjemnie. Byliśmy pijani, nie myśleliśmy racjonalnie.
I później już wszystko działo się szybko. Pozbyliśmy się swoich ubrań i cóż chyba wiecie co się działo dalej.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Koniec maratonu!  Co wy na to? Chcecie jeszcze? Co stanie się teraz z Niną i Justinem?

Dark | J.B (ZAWIESZONE)Donde viven las historias. Descúbrelo ahora