// two //

394 46 0
                                    

skarbie, miałaś w sobie tyle złości. byłaś taka młoda, taka wściekła na cały świat i wszystkich ludzi. wtedy jeszcze tego nie rozumiałam.

teraz sama jestem na wszystko wściekła, dokładnie tak jak ty. po tym, jak odeszłaś i zostawiłaś mnie bez słowa pożegnania ani bez możliwości ponownego zobaczenia cię. to było najgorsze, co mogłaś mi zrobić.

dlaczego, sky? dlaczego?

pamiętam te dni, kiedy cię w ogóle nie widziałam. kiedy wyjeżdżałaś na wakacje do swojej cioci w nowym jorku i nie było cię przez kilka tygodni. zasypiałam wtedy z telefonem przy uchu, słuchając, jak opowiadasz mi o swoim dniu. rozłączałaś się dopiero, gdy miałaś pewność, że ja też śpię. musiałaś być bardzo zmęczona, a ja myślałam tylko o sobie.

przepraszam.

jednak nawet, gdy wyjeżdżałaś do cioci, to i tak wiedziałam, że kiedyś cię znów zobaczę.

teraz nic nie wiem, kochanie.


// chciałabym jeszcze tylko zaznaczyć, że bea będzie to opowiadała trochę chaotycznie. chciałam jakoś oddać to, jak bardzo jest jej ciężko + prawie nie myślałam pisząc to, więc wiecie XD //

nights with you; bea millerWhere stories live. Discover now