Rozdział 1(prolog)

468 43 23
                                    

Martwe ciało pozostawione głęboko w lesie leżało bezwładnie na drzewie. Drzewo uznało że obdaży Petrę mocą życia... Uznało że Petra nie zasłużyła na tak wczesną śmierć. Serce Petry zaczęło znów bić a jej ciało nabrało kolorów. Drzewo przybrało swoją prawdziwą formę. Okazało się że jest przystojnym mężczyzną.
Petra otworzyła oczy i ujrzała jej wybawiciela... Była zachwycona jego pięknem...
-Kim jesteś? Gdzie ja jestem?

Petra x DrzewoOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz