"Ja cię kocham, pomimo wszystko"

56 1 0
                                    

Wróciłam do domu, weszłam do swojego pokoju, rozebrałam płaszcz, ściągnęłam buty i poszłam zjeść obiad. 

20 minut później przebrałam się w wygodne ubranie i usłyszałam dzwonek do drzwi. Zeszłam i otworzyłam, w drzwiach stanęła moja przyjaciółka Vicky. Weszła do środka, zapytałam:

Alex: Po co przyszłaś? 

Vicky: Zauważyłam, że coś się stało i pomyślałam że pewnie będziesz chciała porozmawiać. 

Alex: Nie, nie mam ochoty na rozmowę. Chcesz herbatę? 

Vicky: Poproszę. Uśmiechnęła się szeroko.

Zaparzyłam dwie herbaty i położyłam je na stoliczku w moim pokoju. 

Alex: Usiądź. 

Vicky: Dobra Alex widzę że masz mi coś do powiedzenia... o co chodzi? Martwię się o ciebie.

Alex: Powiem Ci pod warunkiem że nikomu tego nie powiesz, nawet naszej paczce. 

Vicky: Jeśli tego chcesz to oczywiście, zamieniam się w słuch. Chwyciła moją rękę. 

Alex: Jestem adoptowana. Matka mi to  powiedziała... Łzy spływały mi po policzkach

Vicky: O mój boże, jak to się stało że się dowiedziałaś.  Vicky objęła mnie i mocno przytuliła.

Alex: Pokłóciłyśmy się i mi wykrzyczała, że żałuje tej decyzji.

Vicky: Jejku, tak mi przykro, dlaczego mi od razu nie powiedziałaś? Przecież wiesz że możesz zawsze na mnie liczyć ! 

Alex: Bałam się że mnie wyśmiejesz, i odrzucisz... Wiesz jak to cholernie boi?

Vicky: Alex już dobrze, nie płacz.... nie przejmuj się tym i tak jesteś moją najlepszą przyjaciółką ! Ja Cie kocham pomimo wszystko, nie ważne jaką miałaś przeszłość. 

Na te słowa bardzo mi ulżyło, przytuliłam Vicky i zaproponowałam jej spacer. Zgodziła się więc ubrałam buty, zabrałam klucze i telefon i wspólnie wyszłyśmy do parku. 

---------------------------------------------------------------------

Jeśli chcecie zobaczyć kolejną część "Miłości  Nastolatków" dzisiaj wieczorem, to zapraszam do komentowania tej  części. 

"Miłość Nastolatków"Hikayelerin yaşadığı yer. Şimdi keşfedin