[Śliczny basenik jest online]
Śliczny basenik: Woah.
Śliczny basenik: Mówili, że ten Stark to bogacz jest, ale...
Śliczny basenik: Gościa stać na ochroniarzy z innego wymiaru.
Śliczny basenik: Chyba czas się tu z kimś zaprzyjaźnić ^o^
Loki: Ekhem.
Loki: Ekhem!
Loki: EKHEM!
Loki: ...
Loki: EKHEEEEEEEEM!
Śliczny basenik: Typie, kaszlnij mi jeszcze raz w ekran...
Loki: Kim ty jesteś i co robisz w moim pałacu?
Śliczny basenik: Stoję.
Śliczny basenik: 😇
Loki: Jakim sposobem przeszedłeś przez Lodowych Gigantów?
Śliczny basenik: Wolałbym o tym teraz nie rozmawiać.
Śliczny basenik: No, chyba że chcesz mieć koszmary, to ja bardzo chętnie opowiem!
Śliczny basenik: A więc zaczęło się od tego, że zapomniałem wziąć swoje naboje ^o^
Loki: Nie interesuje mnie to.
Śliczny basenik: To na chuja się pytasz?
Śliczny basenik: Nie uczyła mamusia, że się nie zadaje bezsensowych pytań, bo ci włosy w nosie wyrosną?
Śliczny basenik: Ja pierdolę, co za debil...
Śliczny basenik: W każdym razie...
Śliczny basenik: Szukam swojego przyjaciela.
Śliczny basenik: Charles mówił, że znajdę go tutaj, ale...
Śliczny basenik: No, nie ma go tutaj.
Śliczny basenik: Pomożesz mi go poszukać?
Loki: Mamusia nie nauczyła, że się obcych nie prosi o pomoc?
Śliczny basenik: No popatrz, akurat nie zdążyła.
Śliczny basenik: Wydaje mi się, że nie masz ochoty mi pomóc, więc poszukam sam.
Śliczny basenik: Logan! Cip cip, taś taś! Chodź do tatusia!
Loki: Ej, stój!
Śliczny basenik: ?
Loki: Pomogę ci, ale...
Loki: Musisz coś dla mnie zrobić.
😇 😈 😇
Argh, nie powinnam tu dawać tej postaci, bo w moim wykonaniu to katastrofa, ale niech będzie... :')
CZYTASZ
Avengers are online
FanfictionCóż... Co tu dużo mówić - Avengersi mają własny chat, który początkowo nie był używany. Ale wszystko się zmienia, gdy Steve odnajduje Bucky'ego i chce zabrać go do Stark Tower. Boi się jednak powiedzieć o tym reszcie w twarz, więc używa do tego chat...
