Poniedziałek godz 8.00 - 8.45 Wdż

3.6K 259 160
                                    

Waszym ukochanym nauczycielem jest osobiście Ronald Knox. Jaki jest na lekcjach?  A dość wyluzowany, można z nim pogadać o wszystkim i o niczym. A już tym bardziej o seksie i zabezpieczeniach. Gumki osobiście odradza, gdyż są po prostu chujowe. 👍 Nauczyciela trzeba się zresztą słuchać, co nie?

Teksty Ronalda na lekcjach :

,, Moja stara miała większego banana w domu niż ty pytona.. " ~ do ucznia, który miał zobrazować masturbację.

,, Pchaj mocno ty nieuku jeden!  Nie widzisz, że ona wogóle nie ma pączka? Kurwa mać, trzymajcie mnie!  Lukier już wyszedł, ale Pączek wciąż jest bez nadzienia. Stawiam ci pałe! To znaczy jedynkę zboku! I to ja jestem zboczeńcem, tak?  ~ podczas zajęć praktycznych, które decydowały o ocenie rocznej

,, - Proszę pana, mogę z panem po lekcjach coś poćwiczyć?

- Po chuj po lekcjach?  Teraz chodź, dopóki inni mogą sobie popatrzeć " ~ do uczennicy podczas ustnego egzaminu "

,, Wszyscy jesteście moimi kurwami, a ja jestem waszym alfonsem. Ale tylko ja mogę was pierdolić na 100 sposobów. "~ Pierwszy dzień szkoły i zapoznawanie się z nauczycielem

Zadanie domowe na teraźniejszą lekcję:

Nagrać dobre porno, gdzie głównie na widoku będą pomaroncze partnerki i wysłać je na prywatnego maila Knoxa pt Mam_Dużego@wp.pl

Wyjaśnienia pojęć w podręczniku Ronalda :

Pączek - inaczej tak zwany orgazm, albo DOCHODZĘ KURWA

Pomaroncze - Cycki. Dużo cyckow. I tak wszystkie zmacam.

Lukier - To jest sperma, tylko niestety nie jest słodka, bo próbowałem :((

Szkolny tydzień z shinigamiWhere stories live. Discover now