Avengers Preferencje

#6 Gdzie często spędzacie razem czas?

Steve - gdy dowiedział się, że chcesz dołączyć do S.H.I.E.L.D postanowił pomóc Ci się przygotować, dlatego często bywacie razem na siłowni lub w parku.

Tony - ciężko nazwać to przebywaniem razem, ale Tony zaczął często pojawiać się w filharmonii na Twoich występach. Myślał, że biorąc miejsce na końcu nie zauważysz go, ale gdy po powrocie do garderoby na Twoim biurku zawsze leżał bukiecik białych i czerwonych róż szybko domyśliłaś kim jest tajemniczy jegomość, który przed końcem koncertu zmywa się na kilka minut po czym wraca jakby nigdy nic.

Bucky - Zimowy bardzo często przychodził do miejsca Twojej pracy nawet po to byś tylko rozczesała mu włosy. Gdy powiedziałaś mu, że możecie spotykać się też w innych miejscach codziennie o 17 widujecie się w kawiarni na herbatce.

Sam - no a gdzie moglibyście się spotykać? Przez treningi Sama nie mieliście na nic innego czasu!

Bruce - bardzo często przychodził do Twojej pracy, ale nie po południu tylko pod wieczór gdy kończyłaś robotę by następnie móc odprowadzić Cię do domu.

Clint - ogólnie to na pierwszym spotkaniu gadało wam się nawet nieźle, więc co jakiś czas spotykacie się w kawiarni. Niestety dalej czujesz się dziwnie, bo jakby nie patrzyć niedawno wziął rozwód.

Pietro - jesteście w stałym kontakcie, ale nie macie stałego miejsca spotkań. Zgodnie z obietnicą nie spiernicza na sam Twój widok. Chyba, że wspomnisz, że powinien odwiedzić szpital w celach kontrolnych. Wtedy znika.

Thor - zwykle spotykacie się u Ciebie w domu. W końcu udzielasz mu korków. Dalej dziwi Cię, że tak genialnie idzie mu fizyka, a zwłaszcza astronomia.

Loki - zwykle siedzicie razem w domu Clinta, bo w końcu opiekujecie się jego dziećmi. Mimo to Jeleń stara unikać się Ciebie jak ognia. Jednak gdy przychodzi pora jedzenia, a zwłaszcza obiadu, siedzi w kuchni, patrzy Ci na ręce i czeka aż wreszcie dasz mu jego porcję. Ciężko mu to przyznać, ale uwielbia Twoją kuchnię.

Peter - wy widujecie się codziennie w szkole jednak za wiele nie gadacie. Prawda jest taka, że średnio za nim przepadasz, a ostatnio dodatkowo nieźle Cię drażni. Co jakiś czas łazi za Tobą i błaga byś nie mówiła nikomu, że to on jest Spider Man'em, mimo że już na początku obiecałaś milczeć.

Stephen - dużo czasu spędzacie w sanktuarium. Wolisz unikać kontaktu z dużą ilością osób, dodatkowo Strange resocjalizuje Cię i uświadamia co mogło się przez Ciebie stać.

Wade -wy tak jakby w ogóle się nie widujecie, on po prostu w kółko za Tobą łazi błagając byś do niego wróciła, mimo że nigdy nie byliście razem.