Część Bez tytułu 4

5 1 0
                                    


Obudziłaś się obolała i poraniona wstałaś rozejrzałaś się i sunełaś do kolan widziałaś Naomi, Jacoba i Edward w kałużach krwi a ty załamana wyjęłaś nóż z torby i już miałaś go utopić w swojej klatce piersiowej lecz coś cię zatrzymało czyli ręka na twym ramieniu 

Już nie będziesz miał możliwość mnie zabić bo sama to zrobię - powiedziałaś do szatyna a po twoim policzku spłyneła samotna łza szatyn powoli wyjął ci nóż z ręki i usiadł koło ciebie 

Przepraszam - powiedział cicho a ty się na niego spojrzałaś z łzami w oczach 

Co ? - zapytałaś nie odwiedzając w to co usłyszałaś 

Bo wiem jak się czujesz z stratą bliskich - powiedział z głową uniesioną do góry

 A.....  Kogo straciłeś ??? - Zapytałaś szeptem On się smutno uśmiechnął i powiedział 

A poco ci to - zapytał spoglądają na ciebie i kontynuował 

To że jeszcze żyjesz może się zmienić wiesz ? - Powiedział z szczerym uśmiechem 

Wiem no ale cóż zanim umrę chce się dowiedzieć kogo... - Nie dawałaś za wygraną 

S-siostrę ona była dla mnie wzorem - powiedział a po jego policzku spłyneła samotna łza wytarłaś ją gdy miałaś już ją zabrać złapał ją i wstał ciągnąc cię gdzieś 

Możesz mnie puścić ?! 

Nie bo uciekniesz - odpowiedział łapiąc cię jak worek ziemniaków 



You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Mar 03, 2018 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

Ucieczka przed przeznaczeniem {wprowadzenie}Where stories live. Discover now