Epilog

508 67 10
                                    

- Jedna z naszych uczennic,  Karla Camila Cabello Estrabao tej nocy przegrała walkę z niezwykle złośliwą odmianą nowotworu. - To były jedyne słowa, jakie Lauren dopuściła do siebie. Odbijały się echem w jej głowie  w momencie, kiedy połączyła wszystkie kawałki układanki. 

To ona była C. 

To był też moment kiedy Lauren zaczęły pożerać wyrzuty sumienia, że nie dostrzegała w swoim otoczeniu tak niezwyklej osoby jaką była Camila, bo ponoć tak wolalała by na nią mówić. 

Od tamtej chwili Lauren widziała Camilę we wszystkim, a w szczególności w różach, które odnalazły swoje miejsce na jej skórze. 

***

Oficjalny koniec! 

Nie wiem czy potrzebujecie chusteczek czy nie, ale ja chyba tak, ale to może dlatego, że mam czerwone dni czy coś...

Kocham Was Aniołki!

Róże ~CamrenWhere stories live. Discover now