5

6.7K 289 10
                                    

-Cześć- pierwszy odezwał się Mati, kiedy znaleźliśmy się przy 4-osobowej grupie.

-Hej- przywitałam się z entuzjazmem w głosie i uśmiechem na twarzy.

-Siema- trzech z nich odezwało się z tą samą radością, ale jeden tylko coś mruknął pod nosem.

-Wera- uśmiechnęłam się jeszcze szerzej.

-Dawid.

-Patryk.

-Filip.

-Nikodem.

Gadaliśmy przez chwilę, ale wydawało mi się, że chłopcy jakoś dziwnie się zachowują.

-Ona wie- powiedział chłopak, z którym tu przyszłam.

-Powiedziałeś jej!?- wrzasnął Patryk, reszta nie zareagowała.

-Tak, jest moją mate. Powinna wiedzieć- Mateusz był w pełni opanowany.

-Chyba cię pojebało. Ona nas sprzeda do cyrku!- chłopak dalej krzyczał.

-Możesz być o tym przekonany. Ciebie sprzedam w pierwszej kolejności- odpowiedziałam, a wszyscy spojrzeli na mnie w osłupieniu.-No co, przecież żartuję...

Patryk odszedł wkurzony, a ja śledziłam go wzrokiem, aż zniknął za zakrętem.

-To przeze mnie?-zapytałam zdziwiona.

-Nie przejmuj się, przejdzie mu- powiedział Filip.

-Miejmy nadzieję...- mruknął pod nosem Dawid.

Gadaliśmy już 15 minut, gdy nagle usłyszałam za sobą wołanie mojego imienia. Odwróciłam się i zobaczyłam Paulę.

-Hejo!- krzyknęłam do Pauli.

-Cześć!- odkrzyknęła mi, po czym zaczęła iść w naszą stronę.

-To moja przyjaciółka, Paula- tym razem zwróciłam się do osobników płci męskiej.

Dawid tylko coś mruknął pod nosem i bezustannie się w nią wpatrywał. Reszta dalej rozmawiała, a ja śmiałam się z jego miny. Paula do nas dotarła, więc chłopcy zaczęli się przedstawiać.

-Mateusz- przedstawił się chłopak stojący najbliżej mnie.

-Nikodem.

-Filip.

Większość grupy się przedstawiła. Czekaliśmy na Dawida, ale chyba nie miał w planie się odezwać. Ten jedynie uśmiechał się i wlepiał patrzałki w Paulę.

***************

246 słów. Krótki.
Już mamy prawie 600 wyświetleń :DDD
Dziękuję!!!!!!!!
Zostaw * jeśli chcesz.
I komentarz też. (nawet nie czuję gdy rymuję xd)

Do następnego, pozdro ;D



Wilczek ✔️Where stories live. Discover now