Wyobraź sobie, że pewnego dnia spotykasz jednego z nich. Czyż to nie brzmi cudownie? Sprawdź, jak może potoczyć się twoja niezwykła przygoda z BTS i zobacz ich reakcje na niektóre sytuacje.
Traktować z przymrużeniem oka 😉
[T.I] - twoje imię.
Miałaś ciężki dzień. Do późna siedziałaś w bibliotece, a później byłaś jeszcze u przyjaciółki. Wracając do domu spodziewałaś się, że Jin będzie już spał. Jednak wszystko potoczyło się inaczej.
Po cichu weszłaś do domu. Było ciemno, jedynie u chłopaka w pokoju świeciło się światło. Myślałaś, że zasnął przy świetle, więc po cichu zbliżyłaś się do drzwi, które były uchylone. Zajrzałaś do środka. Okazało się, że twój przyjaciel nie śpi. Siedział na łóżku przed ekranem komputera i uśmiechając się dziwnie, przygryzał wargę.
- Czemu nie śpisz? - zapytałaś, pewnie wchodząc do pokoju.
- [T.I]... J-już wróciłaś? - Zerwał się i pospiesznie zamknął laptopa.
- Już? Chyba dopiero - zaśmiałaś się i usiadłaś obok niego.
Wyczułaś, że coś jest na rzeczy, bo Jin był spięty. Domyśliłaś się, że ma to związek z czymś, co przed chwilą oglądał w komputerze.
- Co tam oglądasz? - Podejrzliwie na niego spojrzałaś.
- Ja? Nic... - Widziałaś, jak się rumieni.
- No pokaż. - Zabrałaś mu laptopa i go otworzyłaś.
Na ekranie pokazała ci się strona z filmami porno. Orientując się co to, szybko zamknęłaś klapkę monitora i bez słowa oddałaś mu komputer. Nie patrząc na niego, wyszłaś z pomieszczenia, zamykając za sobą drzwi. Czułaś się niekomfortowo, z resztą tak samo, jak i Jin. Obydwoje widzieliście, że przez następnych kilka dni nie będziecie mieli odwagi na siebie spojrzeć.
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Suga:
Pomyślałaś, że zrobisz Yoongiemu niezapowiedzianą wizytę w wytwórni. Przy okazji chciałaś zanieść mu obiad, który zrobiłaś tego dnia. Drzwi do jego studia były zamknięte. Po cichu je otworzyłaś i weszłaś do środka. Tego, co ujrzałaś na monitorze jego komputera w życiu byś się nie spodziewała. Chłopak oglądał sobie, jak dwie nagie laski się obściskują.
- A więc to tak wygląda twoja praca! No nie powiem, interesująca - powiedziałaś na tyle głośno, że Cię usłyszał i się odwrócił.
- C-co ty tu robisz [T.I]? - Zaskoczony w pośpiechu, sięgnął ręką do ekranu próbując go wyłączyć.
- A tak wpadłam. Widzę jednak, że jesteś pochłonięty bardzo ważnymi sprawami, więc zostawię Ci tu tylko obiad.
- Cz-czekaj, nie zjesz? - Próbował się uśmiechnąć, ale mu to nie wyszło.
- Nie, raczej nie mam apetytu.
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
