Od nienawiści do miłości

Rozdział 3

Wiki:
Minoł miesiąc ostatnio nie najlepiej się czuję ale nie przejmuje się tym mieszkam z Marysi u Olo i Sandry normalnie uczę się tak jak przez ostatnie dwa lata czyli przez laptopa mam dużo czasu dla siebie i córeczki która mnie potrzebuje szybko wstałam obudziłam moją małą księżniczkę i poszłyśmy zjeść śniadanie po zjedzonym śniadaniu szybko się Ubrałyśmy w to

udałyśmy się do auta i pojechaliśmy do sklepu w trakcie drogi śpiewałyśmy rożne piosenki Wydiadłyśmy i u dałyśmy się w dane miejsce nagle zaczęłam odczuwaci skurcze usiadłyśmy na chwilę przeszło poszłyśmy do kefa coś zjeść nagle zobaczyłam że idzie Krystian z jakąś dziewczyną a wyglądali o tak

zabolało mnie serce bo własne dziecko miał w dupie ale też dlatego że ja go kocham a jednocześnie nienawidzę nagle moja żabka zaczeła krzyczeć i płakać nie obchodziło mnie że znowu dostałam skurczy i to dwa razy silniejszych wzięłam małą na ręce przytuliłam do piersi i wyszliśmy poszłam na parking moja żabką była już spokojna posadziłam ją obok siebie w foteliku i zadzwoniłam powiedzieć żeby przyjechał bo dostałam skurczy i boję się o swoje dziecko powiedział że będzie za 10min pamiętam tylko tyle że Powiedziałam mu że go widziałam a potem nic tylko ciemność.
Olo:
Gdy zobaczyłem Wiki taką bladą aw ta mi powiedziała że ma skurcze i że go z jakąś laską widziała asz mi się przykro zrobiło i nagle upadła na ziemię szybko zadzwoniłem po karetkę która była o 15min w między czasie zadzwoniłem do żony ale ona nie mogła bo miała zajęcia więc musiałem zadzwonić do Krychy który wziął małą i zabrał ją do domu poprosił żebym dał mu znać co z Wiki Chciałem mu powiedzieć że jak przez niego Wiki poroni to go zabije ale nie mogłem bo ona by mnie zabiła.
Krystian:
Minoł miesiąc a jej nadal nie ma Kocham ją mam dziewczynę ma 22lat jest super tylko w łóżku w ogóle mi nie staje przy żadnej dziewczynie przy jednej kobiecie jakiej mi stawał była i jest Wika z rozmyśleń wyrwał mnie telefon gdy usłyszałem że Wika jest w szpitalu i trzeba zająć się Marysi szybko pojechałem po moja małą księżniczkę gdy ją zobaczyłem płakała że chce do mamy obiecałem że później pojedziemy, do mamy wtuliła się we mnie i zasneła nagle zaczął Wibrować, mój telefon myślałem że to Olo ale to moja dziewczyna jestem z nią tylko po to by zapomnieć o mamie mojej córki ale nie mogę. Powiedziałem zrywam z tobą i zakończyłem rozmowę. Położyłem małą spać i sama udziałem się spać lecz nie dane mi było długo pospać bo obudził mnie telefon zobaczyłem że to, Olo powiedział że Wika się obudziła i chce zobaczyć małą szybko wstałem i poszłem po moją królewne a potem udaliśmy się do szpitala małą zostawiłem Olo, i udziałem się do sali w której lerzy moja ukochana, gdy weszłem był lekarz powiedział że by Wika się nie stresowsła bo to źle na na nią wpływa a mi powiedział gratuluję proszę dbać o swoją kobietę podeszłem do niej złapałem ze rękę i powiedziałem co ty ze mną zrobiłaś wróci z naszą córką do domu. Powiedz o co chodziło lekarzowi czego mi pogratulował bo nie wiem? chodzi o to Krystian że jestem w ciąży z tobą w trzecim miesiącu pamiętasz jak trzy miesiące temu w klubie się ze mną pieprzyłeś to właśnie wtedy zaszłam w ciążę
to cow przed chwilą mi, powiedziała strasznie mną, wstrząsneło ale nie negatywnie tylko pozytywnie to co wrócisz do domu dla dzieci. Kiedy z jej ust padło słowo tak poczułem się najszczęśliwszym facetem na świecie.
Wiki:
Okazało się że to wszystko przez stres mam się nie denerwować i dbać o siebie nie wiem jak będzie między mną a Krystianem ale on, jest ojcem moich dzieci i widzę że mu na mnie zależy. Dlatego wracamy z Marysi do domu.