16.

241 14 1
                                    


***

Meleki Hatun siedziała w swojej komnacie, gdy zauważyła, jak ktoś wsuwa jakiś papierek pod jej drzwi. Wstała by zobaczyć zawartość kartki.

"Czekam na ciebie w Marmurowym pałacu.

Hamza. "

Meleki uśmiechnęła się po przeczytaniu listu. Szybko podeszła do szafy, gdzie dostrzegła niebieską sukienkę. Kobieta pospiesznie ubrała suknię. Spojrzała jeszcze raz do szafy i wyjęła ciemny płaszcz. Założyła go. Wyszła z komnaty, tak aby ktoś jej nie zauważył. Po kilkudziesięciu minutach doszła do wyznaczonego miejsca. Spotkała tam osobę, której nie kochała tak jak wcześniej...

-Panie, jak długo będziemy jeszcze to ukrywać? Ile mam czekać w niepewności? Co jeśli Sułtanka Ismihan się dowie?- Mehmed podszedł do Meleki i ją przytulił.
-Ktoś cię zobaczył?
-Jakaś Hatun, która była u ciebie w alkovie.

Retrospekcja

Meleki Hatun szła co chwilę rozglądając się, czy nikt ją nie widzi.

-Meleki Hatun, gdzie się wybierasz?- zapytała dziewczyna, której nie zauważyła.
-Ja? Nigdzie, wracam z ogrodu. Dopiero teraz skończyłam podlewać kwiaty w ogrodzie. A ty? Co tu robisz? Sułtanka Ismihan wyraziła się prosto, że każdy ma być na zabawie na cześć polskiej księżniczki- Anny. Idź już, bo powiem Kalfie, że się włóczysz po pałacu.- dziewczyna poszła, a dalszą drogę przeszła bez żadnych problemów.

***

Meleki Hatun obudziła się w objęciach Sułtana. Ubrała się i wyszła z komnaty w Marmurowym pałacu. Musiała szybko wrócić do pałacu, gdyż jutro miał się odbyć ślub Sułtana z polską księżniczką oraz była już pora, kiedy Sułtanka Ismihan budziła się. Gdyby się spóźniła Sułtanka miałaby już podejrzewania.


***

Pałacem ogarnęły przygotowania do sułtańskiego ślubu. Każdy miał pełne ręce pracy. W kuchni kucharze przygotowywali różnorodne potrawy, w Haremie dziewczęta sprzątały. W komnacie księżniczki Anny jej wierna dwórka- Jagna upinała przyszłej żonie Sułtana włosy.

-Księżniczko, dzisiaj jest twój ślub z Sułtanem, a od jednej z dziewcząt usłyszałam, że jak tylko zostaniesz żoną Sułtana odeślesz mnie spowrotem do Polski, czy to prawda?- Anna spojrzała gniewnie na swoją dwórkę.
-Co ty mówisz?! Jak mogłabym cię ode...- Anna przerwała, gdy do komnaty weszła Haseki Farya. Księżniczka nie schyliła głowy przed Sułtanką.
-Usłyszałam krzyki pochodzące z twojej komnaty, więc przyszłam.- Farya mówiła z irytującym uśmieszkiem, co denerwowało Annę.
-To ty kazałaś powiedzieć komuś, że niby odeślę po ślubie Jagnę?!- Księżniczka podkreśliła słowo "ślub".
-Oczywiście, że nie. Jak możesz mnie o takie coś oskarżać?- Haseki zrobiła smutną minę.- Poniosłabyś srogą karę, gdyby Sułtan się dowiedział, że...
-O czym miałbym się dowiedzieć, Farya?- matka księcia Ahmeda zrobiła zdziwioną minę, tak samo jak Anna i Jagna.- Słucham, o czym miałbym się dowiedzieć?- Farya nie wiedziała jak z tego pytania wybrnąć.
-To znaczy... Yyy... Tłumaczę Annie, co nie powinna robić w Haremie a co może robić. Wybacz panie, ale muszę iść książę Ahmed jest w ogrodzie i prosił mnie, abym do niego dołączyła...- Farya skłoniła głowę przed Sułtanem i szybko opuściła pomieszczenie. Gdy matka księcia Ahmeda wyszła za próg komnaty Sułtan zapytał się Anny.

-Wszystko dobrze? Mam nadzieję, że nikt ci nie dokucza w pałacu?- Sułtan niepewnie zapytał.
-Nie, nikt mi nie dokucza.- Anna wysiliła się na minimalny uśmiech.- Coś się stało, że przyszłeś, Panie?
-Chciałem się zapytać się, czy niczego ci nie brakuje?
-Wszystko mam, niczego mi nie brakuje.
-W takim razie pójdę już.- Księżniczka skłoniła głowę, a Sułtan odwrócił głowę i opuścił komnatę. Po kilku minutach w komnacie wznowiły się przygotowania do ślubu.

***

Farya szła do ogrodu, gdzie znajdował się książę Ahmed wraz z służkami. Gdy książę zobaczył, że jego mama idzie wstał i podbiegł do niej.

-Mamo, czemu tak długo nie przychodziłaś?- chłopczyk zrobił smutną minę.
-Musiałam porozmawiać z Sułtanem,- Sułtanka podniosła podbródek syna- ale już jestem.- chłopiec uśmiechnął się.
-Pobawisz się ze mną?- książę zapytał się.
-Tak.- kobieta zauważyła Huseina Pashę.- Tylko za chwilę, dobrze?
-Dobrze.- Sułtanka podeszła do Pashy.

Wieczna Regentka Hikayelerin yaşadığı yer. Şimdi keşfedin