Niall: Czy on nigdy nie da nam spokoju 😭
Zayn: Ni? Słoneczko, co się dzieje?
Niall: Wyszedłem z domu z Sparkym...
Niall: Spotkałem Liama, Zayn
Zayn: Nic ci nie zrobił? Proszę powiedz, że nie...
Niall: Lekko przestraszył
Niall: Mówił dużo głupot
Niall: Ale szybko na tyle ile potrafiłem, wróciłem do mieszkania
Zayn: Okej, co on tam w ogóle robił? 😡
Niall: Że nie chce bym brał z tobą ślub
Niall: Że może nadal mnie przyjść, nawet z obcym szczenięciem
Niall: Że moi rodzice chcą przyjechać, po tylu miesiącach i przekonać mnie do powrotu, do dania mu szansy
Zayn: C-Co?
Niall: Tak 🙈
Niall: Zrobił mi też siniaka na nadgarstku
Niall: Mała chyba czuje moje emocje, bo strasznie kopie
Zayn: Niech go dorwę...
Zayn: Że w ogóle miał czelność cię tknąć
Niall: 🙈
Zayn: Mam wrócić do domu?
Niall: Pracuj
Niall: Dam jakoś radę 💔
Zayn: Poważnie Niall, miałeś się nie stresować, a tu coś takiego
Zayn: Martwię się ...
Niall: Nie radzę
Niall: A ty musisz zarobić na nowe miejsce dla naszej rodziny
Zayn: Wiem, ale ty i Aida jesteście najważniejsi
Niall: Kochamy cię 💚
Niall: ale naprawdę musimy się stąd szybko wyprowadzić, Zayn on będzie nas nadal nachodził
Zayn: Cholera, wiem...
Zayn: Dopiero spłaciłem Harry'ego, jeszcze chwilę musimy wytrzymać
Niall: Całkowcie rozumiem 💚
Niall: Gdybym ja miał jakieś fajnie oszczędności lub coś. A nie wszystko ty robisz :/
Zayn: I tak dużo pomogłeś że studiem kochanie
Niall: 💚
Niall: Cholera
Zayn: Co się dzieje?
Niall: Nie kłamał
Niall: Moi rodzice są w naszym mieszkaniu
Zayn: Poważnie?
Niall: Tak
Niall: Panosza się po całej powieszchni mieszkania
Zayn: O nie, idę tam Niall
Niall: Proszę, szybko
Zayn: Juz zamknąłem salon i biegnę
💛💚💛💚
CZYTASZ
I wanna be your medicine || Ziall
Fanfiction- Zayn, wiesz że w ciebie wierzę, prawda? Możesz mnie wpuścić? - mowil delikatnie i spokojnie. - Powinieneś być na mnie wściekły. - rzucił nie ruszając się. - Tamto było kilka lat temu, powinieniem sam wiedzieć jak się skończą te obietnice - pokręci...
