⌈C H A P T E R ✦ 21⌋

696 114 79
                                    

Z początku w ogóle nie zareagował, gdy wczorajszego wieczoru Sunhwa oznajmiła mu, że najbliższy weekend spędzi u swoich rodziców, ponieważ bardzo się za nimi stęskniła, a poza tym w sobotę przypada dwudziesta druga rocznica ich ślubu, więc tym bar...

¡Ay! Esta imagen no sigue nuestras pautas de contenido. Para continuar la publicación, intente quitarla o subir otra.

Z początku w ogóle nie zareagował, gdy wczorajszego wieczoru Sunhwa oznajmiła mu, że najbliższy weekend spędzi u swoich rodziców, ponieważ bardzo się za nimi stęskniła, a poza tym w sobotę przypada dwudziesta druga rocznica ich ślubu, więc tym bardziej chciałaby spędzić z nimi ten wyjątkowy dzień. W końcu po dłuższej chwili namysłu doszedł do wniosku, że weekendowy wyjazd Sunhwy to idealna okazja, żeby zaprosić do siebie Minsun i spędzić z nią trochę czasu na sam. Oczywiście w tygodniu ciągle się widywali i to w takim stopniu, że ich przyjaciele zastanawiali się, jakim cudem jeszcze nie mają siebie dosyć. To jednak nie było to, czego oczekiwał Kihyun. Na uczelni zawsze im ktoś towarzyszył, podczas spacerów nieraz wpadali na kogoś znajomego i po prostu pragnął spędzić trochę czasu tylko i wyłącznie z Minsun; bez jej upierdliwej kuzynki, nadpobudliwego Minhyuka czy pana – ubiorę obcisłą koszulkę, żebyście wszyscy widzieli moje mięśnie – Hoseoka. Na tego ostatniego Kihyun nadal miał poważną alergię, czego nawet nie starał się ukrywać.

– Minsun! – zawołał Yoo, biegnąc przez korytarz ku swojej dziewczynie.

Słysząc swoje imię, zatrzymała się w miejscu i okręciła na pięcie, po chwili stając twarzą w twarz ze swoim chłopakiem. Widząc promienny uśmiech na jego lekko rumianej twarzy, sama również się uśmiechnęła, w duchu ciesząc się, że Kihyun nareszcie zaczął odzyskiwać kolory i nie był już ponurym żniwiarzem, jak to przez długi czas nazywała go Yerim.

– Cześć – przywitał się i skradł Minsun szybkiego całusa. Po takim czasie zdążyła przyzwyczaić się do tego, że Kihyun nie miał najmniejszych problemów z okazywaniem jej uczuć na oczach innych ludzi, dlatego też sama przestała na to narzekać. – Mam dla ciebie dobrą wiadomość – powiedział Yoo, szczerząc wesoło ząbki.

– Minhyuk okazał się być gejem? – wypaliła Minsun, a jej oczy rozbłysły z podekscytowania.

– Co? Nie – zaprzeczył natychmiast, tym samym rozwiewając wszelkie nadzieje Song. – Dlaczego chcesz, żeby był gejem?

– Bo się idiota napalił na Seulgi i ciągle do niej pisze na kakaotalk albo wysyła jej swoje selki. Jakoś nie dociera do niego to, że ona ma już chłopaka i drugiego nie potrzebuje. – Minsun westchnęła ciężko, robiąc przy tym zniesmaczoną minę. – Trzeba mu znaleźć dziewczynę...albo chłopaka. Jemu chyba to obojętne.

– Przestań, Minhyuk nie jest gejem.

– Ale może być bi i to mi wystarczy – powiedziała zadowolona i poruszyła zabawnie brwiami.

Kihyun przyglądał jej się przez chwilę, nadal nie rozumiejąc całej tej akcji z Minhyukiem. Nie rozumiał też, jakim cudem w ogóle zaczęli ten temat skoro od początku chciał powiedzieć Minsun o planach na najbliższy weekend.

– Mniejsza z Minhyukiem. – Kihyun machnął obojętnie ręką i uśmiechnął się do dziewczyny. – W sobotę zabieram cię na randkę do ZOO, a później idziemy do mnie.

Angry Nerds ✓Donde viven las historias. Descúbrelo ahora