4. Wyznanie miłości + Pierwszy pocałunek

2.8K 203 58
                                    

Toshio/Tsundere: Wskoczyłaś na kolana Toshio przez co chłopak z którym rozmawiał odsunął się od was zaskoczony.

- Czego chcesz? - Spytał chłopak chcąc Cię zepchnąć. Złapałaś go jednak za bluzkę nie pozwalając się zrzucić.

- Pójdziesz ze mną na bal przebierańców. - Spytałaś, a raczej oznajmiłaś.

- Nie. - Odpowiedział od razu.

- Wiesz co Toshio? Żeby to Twoja dziewczyna musiała zapraszać Cię na bal? Wstydziłbyś się! - Chłopak, którego miałaś zamiar zignorować postanowił się wtrącić do rozmowy.

- To nie jest moja dziewczyna! - Krzyknął naburmuszony. Wydął policzki i zepchnął Cię ze swoich kolan. Tym razem to ty odwróciłaś się obrażona.

- Nie? W takim razie ja z Tobą pójdę. - Chłopak uśmiechnął się chytrze, odsłaniając przy tym białe jak śnieg zęby. Wyczułaś w tym podstęp, ale nie miałaś nic przeciwko. Nawet postanowiłaś dołączyć.

- Zgoda! - Uśmiechnęłaś się sztucznie. W tej chwili czerwonowłosy przerzucił rękę przez Twoje ramię i przyciągnął Cię do siebie mierząc swojego kolegę morderczym spojrzeniem. Zaśmiałaś się i chciałaś pocałować chłopaka w policzek, ale ten odwrócił głowę przez co wasze usta złączyły się w krótkim pocałunku. O dziwo, kiedy się odsunęliście chłopak przysunął Cię bliżej siebie i schował swoją twarz w Twoich włosach mrucząc zdenerwowany.

- Pójdę z Tobą...

Kazuma/Yandere: Rozmawiałaś właśnie z [Imię chłopaka]. Podrywał Cię i chciał wyciągnąć na randkę, ale ty nie zdawałaś się tego zauważać. Nagle zauważyłaś Kazume. Podszedł do was w kilku krokach i przerzucił swoją rękę na Twoje ramię i przycisnął Twoje ciało do swojego.

- [Imię]-Chan! Co robisz? - Spytał kompletnie ignorując chłopaka, z którym rozmawiałaś. Początkowo chciał on się wykłócać o Twoją uwagę, ale widząc przerażające spojrzenie bruneta, odpuścił.

- Rozmawiałam właśnie z [Imię chłopaka]. - Powiedziałaś odwracając głowę w kierunku, w którym stał, ale nie było go tam już.

- Nie lubię, kiedy z nim rozmawiasz. - Powiedział z uśmiechem, ale mimo to wyczułaś w jego głosie coś przerażającego. - Nie lubię kiedy rozmawiasz z jakimkolwiek chłopakiem, który nie jest mną. - Dodał poszerzając uśmiech. - Chce, żebyś była tylko moja. - Dodał zbliżając swoją twarz do Twojej. Nawet jeśli chciałaś protestować to nie mogłaś. Byłaś zdecydowanie zbyt zaskoczona, żeby wykonać jakikolwiek ruch. Kazuma wykorzystał to i już po chwili smakował Twoich warg. Niepewnie odwzajemniłaś pocałunek kładąc mu dłoń na klatce piersiowej. Jednak, kiedy poczułaś, że chłopak za bardzo się zapędza zaczęłaś się szarpać. Kiedy w końcu udało Ci się od niego odsunąć Kazuma przyłożył swoje czoło do Twojego i splótł wasze palce. - Zgadzasz się, prawda?

- Tak. - Powiedziałaś nie wiedząc co robisz. Chłopak widocznie się ucieszył i pociągnął Cię za sobą chcąc uczcić nową znajomość.

Kiichi/Himedere: Przechodziłaś właśnie korytarzem wpatrzona w ekran swojego telefonu. Sprawdzałaś plan lekcji, który miał się zmienić, dlatego kompletnie nie spodziewałaś się tego co miało nastąpić chwilę później. Krzyknęłaś, kiedy z klasy obok dosłownie wypadł Kiichi krzycząc coś w nieznanym Ci języku.

- Lady [Imię] von [Nazwisko]! Dziś jest Twój szczęśliwy dzień! Osoba tak zajebista jak ja zwróciła na Ciebie uwagę! Nie do uwierzenia, prawda?! Ale jednak! - Krzyczał przez co kilka osób zatrzymało się, żeby obejrzeć "przedstawienie". Zarumieniłaś się zawstydzona.

[ZAWIESZONE] Dere Boyfriend ScenariosWhere stories live. Discover now