>Melanie<
Chłopak miał na imię Helen. Całkiem sympatyczny, tak jak jego dziewczyna. Dina opowiedziała mi trochę o poszczególnych mordercach.
-Widzisz tą dziewczynę obok Niny? - zapytała. Przytaknęłam - Od niej trzymaj się lepiej z daleka. To Zero. Jest niezbyt miła.Gdy już mieliśmy się rozejść, Slender wstał.
-Dołączyła do nas nowa koleżanka - wskazał na mnie - Liczę na to, że dobrze ją przyjmiecie. Możecie już przeczytać jej creepypastę. Od dzisiaj jej pseudonim to Beautiful Nightmare, w skrócie BN - w sali rozbrzmiały oklaski - Melanie, będziesz współpracować z Jeff'em - Jeff uśmiechnął się do mnie i poklepał przyjacielsko po plecach.______________________________________
>Kasper The Satanist<
Wpatrywałem się w rozmawiającą ze Slendermanem dziewczynę. Jest najładniejsza w rezydencji. Nagle poczułem, że ktoś obejmuje mnie w pasie. Spuściłem wzrok i ujrzałem zadbane dłonie. Odwróciłem się i zobaczyłem Zero.
Ta dziewczyna mnie ostatnio prześladuje. Na początku stalkowała Jeffa, potem Toby'ego. Teraz mnie.
-Czego chcesz? - zapytałem dość chłodno.
Ta tylko się uśmiechęła.
-Dobrze wiesz czego - poruszyła znacząco brwiami. Roześmiałem się na całą rezydencję, tak mocno, że aż Melanie i Slender spojrzeli w moją stronę.-Co w tym takiego śmiesznego? - spytała Zero.
-Posłuchaj, mam na ciebie i twoje prośby wyjebane - uśmiechnąłem się wrednie. Dziewczyna prychnęła. Spojrzałem w stronę Melanie. Właśnie wchodziła na schody. Pognałem za nią.-Poczekaj!
Nowa morderczyni odwróciła głowę w moją stronę i uśmiechnęła się.
-Cześć, jestem Kasper - podałem jej dłoń, a ona delikatnie ją uścisnęła.
-Mnie już chyba znasz -powiedziała - Ale jestem Melanie.
Uśmiechnąłem się do niej.-Współczuję ci mieszkania i współpracy z Jeff'em - roześmiałem się i poczułem czyjś dotyk na ramieniu. To znowu ona - Co znowu?
Zero aż podskoczyła. Melanie spuściła wzrok.
-Nie podrywaj mojego chłopaka - Zero spojrzała wyzywająco na BN. Roześmiałem się jeszcze głośniej niż wcześniej, mój śmiech podchodził pod panikę.
-Przepraszam, czy ty właśnie nazwałaś mnie swoim chłopakiem? - wciąż nie potrafiłem uwierzyć i przestać się śmiać.
-No jasne, że tak kochanie - Zero przejechała palcem po mojej koszulce.
-To ja może nie będę wam przeszkadzać - Melanie rzuciła w naszym kierunku i zaczęła odchodzić.
-No jasne, że nie będziesz. Kim ty w ogóle jesteś? Myślisz, że skoro jesteś nowa to jesteś tu bezpieczna? - Zero zaczęła krzyczeć.BN tylko wyruszyła ramionami i odeszła do pokoju Jeffa. Spojrzałem wkurzony w oczy dziewczyny bawiącej się moją koszulką.
-Powieneś mi podziękować, że kazałam jej odejść - Zero uśmiechnęła się do mnie. Chyba już wiem, kogo złoże w ofierze Szatanowi.~*~
Nie spodziewałam się, że te 600 odczytów wbijecie w jeden dzień! Bardzo wam dziękuje kochani!
Do następnego! <3Rozdział nie sprawdzany!
CZYTASZ
Beautiful Nightmare || Creepypasta
Horrorᴅᴢɪᴇᴡᴄᴢʏɴᴀ ᴍɪᴇꜱᴢᴋᴀᴊąᴄᴀ ᴡ ꜱɪᴇʀᴏᴄɪńᴄᴜ ᴢᴏꜱᴛᴀᴊᴇ ᴢᴀʙóᴊᴄᴢʏɴɪą. ɴɪᴇᴍᴏżʟɪᴡᴇ? ᴀ ᴊᴇᴅɴᴀᴋ. ʀᴏᴢᴘᴏᴄᴢęᴄɪᴇ: ¹⁶⁰⁸²⁰¹⁷ ᴢᴀᴋᴏńᴄᴢᴇɴɪᴇ: