Rozdział 2

173 8 0
                                    

Artur siedział w swoim pokoju i grał na skrzypcach . Ojciec powiedział , że nie pojedzie na imprezę dopóki nie odrobi wszystkich lekcji . Miał nadzieję , że jego mama przyjdzie . Nie widział jej już dawno . Tata pozwalał mu się z nią spotykać tylko raz w miesiącu .Bardzo za nią tęsknił .
Słońce jaskrawo świeciło przez okno . Nagle do drzwi zapukała asystentka ojca .
- Artur , twój tata powiedział , że mam sprawdzić jak odrabiasz pracę domową .
- Odrobiłem wszystko , teraz ćwiczę na skrzypcach .
- Dobrze , sprawdzę czy nie masz błędów .
Asystentka sprawdziła wszystkie prace domowe i Artur nie zrobił błędów . Chłopak zapytał
- Czy mogę pojechać na imprezę ?
- To zdecyduje twój ojciec .
<*..>
- Więc , chcesz pojechać na imprezę do klubu ? - spytał tata syna
- Tak , bardzo mi na tym zależy . Tam będą wszyscy moi znajomi .
- Dobrze , zgadzam się . I jeszcze jedno - twoja babcia przysłała ci prezent . Stoi tam na szafce .
Artur podszedł do szafki i zobaczył na niej pudełeczko . Otworzył je i zobaczył w nim pierścień . Poszedł do pokoju . Gdy przymierzył pierścień , poczuł się tak , jakby świat eksplodował ...

Miłość i miraculum. Biedronka i Czarny KotWhere stories live. Discover now