Yoonseok |5|

40 5 0
                                    

Nawet nie pamiętam ile czasu spędziłem na tej ławce , lecz wkonću musiałem sie pozbierać i pójsc do domu. Spojrzałem na niebo ,było już naprawdę ciemno. Gdy słońce świeciło ,bym pewnie odnalazł alejki , którymi szedłem do domu , ale teraz , teraz wszystko się zlewało ,i każdy dom wyglądał tak samo. Błakąłem się ciągle nie wiedząc nawet w która stone mam iść. Nareszcie znalazłem drogę , przypominającą tą , po której tu dążyłem. Zmęczony i szczęsliwy , że odnalazlem ulice prowadząca do domu , szybkim krokiem zacząłem iść. Jakie było moje zdziwienie , gdy zamiast starej chatki ciotki , zauważyłem , najbogatszą dzielnicie w mieście i pięknie zdobione domy , ogrody .Ku*wa  , gdzie ja spędze noc , bo jak  się domyślam wątpie ,że dziś odnajde droge powrotną. Nagle zauważyłem piękna dziewczynę , w prawdzie nie wiem czy piękną , bo bylo daleko , a przez moje napuchnięte oczy wszystko mi się rozmazywało. Zaczepiłem ją :

-Hej , piękna , pomogłabyś mi znaleść moj dom ? - Powiedziałem , najbardziej szarmancko jak umiem. 

Po krótkiej ciszy , spojrzała na mnie , jak na idiote i odpowiedziała

-Po pierwsze nie ..

  -

-...


- Po drugie jestem mężczyzną , nie widzisz , ćwierćmuzgu - ...- i... Czekaj!? .. c-co ty robisz ?!

Złapałem ją za tyłek , nie słuchając , co mowi po slowie "nie" i tak wiedziałem , że będzie mnie wyzywać , a ja mógłbym troche skorzystać ..

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Aug 13, 2018 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

Yoonseok | Ty ZboczeñcüWhere stories live. Discover now