#45

535 39 0
                                    

CHANGBIN POV






Siedziałem na kanapie w salonie i oglądałem jakiś program w telewizji. Było mi bardzo smutno bo Felix mi odmówił. No ale... Żyje się dalej, prawda?

Moje rozmyślania na ten temat przerwało głośne pukanie do drzwi. Nie wiem czy to można było nazwać pukaniem. To było walenie do drzwi a nie pukanie.

Niechętnie podniosłem się z kanapy i ruszyłem w stronę drzwi. Chwyciłem za klamkę i nagle ktoś rzucił mi się na szyję głośno przy tym krzycząc.

- Zgodził się! Zgodził!

- Boże. Minho idioto złaź ze mnie! - krzyknąłem próbując zepchnąć chłopaka.

- Ah! Przepraszam, ale tak bardzo się cieszę! - odpowiedział chłopak śmiesznie podskakując w miejscu.

- Nic się nie stało... Tylko nie rób tak więcej. A jak będziesz miał zamiar to powiedz wcześniej, okej? - zapytałem Minho uśmiechając się delikatnie.

- Okej, okej. - odpowiedział po czym zaciągnął mnie do salonu. - Chodź porobimy coś!

- Niby co?

- Nie wiem ale będzie zabawnie. - odpowiedział chłopak po czym poruszył dziwnie brwiami.

Resztę dnia spędziliśmy na graniu w gry jedząc pizze i kurczaka i na opowieści chłopaka "Jak to Jisung zgodził się z nim umówić".







A/N: Hejoooooo~~

Kto tęsknił? Już niedługo 50 rozdziałów kochani~~~~~

Let Me Be One Star From Your Sky |CHANGLIX|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz