Żal

4.2K 310 35
                                    


   Z tamtego okresu pamiętam tylko gniew, a jednocześnie ogromny smutek rozdzierający moje serce na kawałki. Mój Izuku...ten sam, który na nowo pomógł mi odzyskać wiarę w to, że nie jestem ani trochę podobny do ojca, ten sam, z którym walczyłem ramię w ramię, ten sam, który był przy mnie w kryzysowych chwilach, po prostu zniknął. Od tego czasu w moim sercu ponownie zapanował mróz. Stałem się oschły i ponury lecz nie porzuciłem posady zawodowego bohatera. Dla siebie (dla Izuku).
   Od tego zdarzenia minęło równo 10 lat. "Oszukał nas? A może go zmusili?" Te pytania zadawałem sobie wstając codziennie z łóżka, idąc ulicą czy walcząc z przestępcami. Nie widziałem go odkąd pomógł Shigarakiemu w ucieczce. "Jest cały i zdrowy? Co porabia? Jak się czuje?".
Tak dużo chciałbym się teraz od niego dowiedzieć...(tęsknię... potrzebuję cię...)

••••

Witam Was w moim nowym ff!
Taak... czuję, że to kolejny niewypał (*) Ale dawno nie było tutaj żadnego fanfiction.
Dla jasności napisy w nawiasach to takie wewnętrzne myśli Shoto-czy coś w tym stylu xp
Mam nadzieję że jednak wezmę się w garść i doprowadzę to do końca (i żeby to jakoś ładnie wyglądało :v)
Ten rozdział jest dość, krótki ponieważ to dopiero wstęp w przyszłych mam zamiar dodać trochę pikanterii 🤩
To ten...mam nadzieję, że zostaniecie na dłużej i bd wraz ze mną patrzeć na postępy tego krabika :3
A! NAJWAŻNIEJSZE! Jeśli ktoś zauważył jakieś błędy to PRZEPRASZAM, pisanie na telefonie ma swoje minusy 😖

See you! 🖤

Hoka no sekai || TodoDeku || zₐₖₒńczₒnₑWhere stories live. Discover now