Epilog +Podziękowania

533 39 22
                                    


Staruszka spoglądając na młodą parę popijała herbatę.

-A oni nadal tu siedzą...

-Stracili dwójkę przyjaciół, Deliah. Jak mają się czuć?

-A ty kojarzysz tego xxxtentacion?

-Niezbyt... Ale mój wnuczek uwielbia jego piosenki. Rihan też był na jego grobie.

-Ah tak. Podobno ten xxxtentacion był strasznie kontrowersyjnym człowiekiem. W ogóle wyglądał jak jakiś bandyta, lub gangster!

-Madeline, książki nie ocenia się po okładce.

-Ale co on takiego zrobił?! Był okropnym człowiekiem i tyle!

-Wcale nie.- kobiety obróciły się do dziewczyny, która to powiedziała.-  Znałam go osobiście, i był dobroduszny. W dodatku przekazał na fundację pomagającą dzieciom z problemami w rodzinie kilka tysięcy dolarów.

-Ja znałem go 16 lat. Wiem jaki był Jahseh. Nie był zły.- chłopak objął blondynkę ramieniem.

-Jego dziewczyna była najkochańszą osobą na świecie. Na dodatek wyglądała jak anioł. Nie życzę sobie, żeby mówiła tak pani o moich przyjaciołach.

Młodzież obróciła się i wróciła do nagrobków przyjaciół.

Staruszki patrzyły jeszcze za młodzieńcami. Dołączyli do nich jeszcze niska rudowłosa i wysoki blondyn. Razem usiedli przy ich nagrobkach i zaczęli coś nucić pod nosem.

"i know u so well, So well..."

-Ah ta młodzież...

-Madeline, mieli rację. Oceniasz źle ludzi.

-Przestań Deliah. Wiesz jacy są.

-Ah, podobno jest takie zdanie nawet na tego tentacion, uh...

-Long life Jahseh.

-Tak, Long life Jahseh.

_____

A więc tu kończy się przygoda z "Suicide Boy". Podoba wam się zakończenie, czy chcecie Epilog 2?

A teraz czas w którym autor dziękuję za wszystko. Czyli tzw podziękowania. Wiem większość pominie te podziękowania, ale jak możesz przeczytaj! A więc...

... dziękuję. Z całego serca dziękuję. Za wszystkie głosy, komentarze i wsparcie. Gdyby nie wy, już dawno usunęła bym tą książkę. Ale mam sentyment. Kocham te książkę. Pierwsza jaką zakończyłam. Myślę że nie ostatnia. I jak wiecie książka będzie kontynuowana. Kocham was bardzo, strasznie mi was JUŻ brakuje. Kurde. Kocham wszystkich gwiazdkujących, stałych komentatorów, i ci co mnie maja w prywatnej bibliotece:) obserwującym też dziękuję. Kurwa. Kocham was. Tyle dla mnie zrobiliście. Każda gwiazdka wywołuje uśmiech. Kooocham was! Jak dla mnie ta książka zdobyła wiele. A ten moment w którym wam dziękuję: ma około 710 widzów i 146 gwiazdek.  Będzie mi was strasznie brakowało. Ale liczę, że spotkamy się w kontynuacji tej książki pt. "Depression.". Zapraszam gorąco! Dalsze losy Isabelle, Ski, Blaze'a i Madelaine!!  Wstawię, jak dałam w info prolog. Wtedy pięć gwiazdek i wstawiam trzy rozdziały!

No i przypominam, druga część tej książki pt. "Depression" już na moim profilu!

suicidal boy | xxxOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz