... Powiedział żebym się nie bała. Dziwił się że poleciała mi krew ale tego nie powiedział ale przecież jak to ja umiem czytać w myślach. Zdziwiłam się że on się dziwił bo jak wszystkim mi też leciała krew. Powiedział mi że chciałby zobaczyć moją ranę na brzuchu. Była tam wielka dziura. Po paru godzinach gdy zapanował zmierzch edward wrócił do domu. Od razu rzuciłam się mu na szyję a on też mnie przytulił. Było cudownie lepszej chwili nie mogłam sobie wyobrazić ale we wszystkim przeszkodził nam carlise. Wszedł do pokoju a edward od razu odsunął się ode mnie. Carlise spytał się czy idziemy z nimi na polowanie bo są już głodni.
-My nie jesteśmy głodni-powiedział edward. Mając na myśli mnie i siebie.
- Polowaliśmy rano - dopowiedziałam.
Carlise wyszedł z pokoju a on rzucił się na mnie i zaczął mnie całować. Jasne że mi się to spodobało ale coś zawyło. Przytuliłam go tak mocno że sama nie mogłam go puścić. Ale on pocałował mnie jeszcze raz i zasnęłam. Jak się obudziłam byłam w piżamie
A edwarda nie było obok jak zawsze na dużym białym fotelu.
Zeszłam na dół a tam...
![](https://img.wattpad.com/cover/137035848-288-k320771.jpg)
ESTÁS LEYENDO
#zauroczenie - saga zmierzch
Fanfictionjak co wakacje wyjeżdżałam do taty.Na miesiąc jednak tych wakacji miałam tam zostać na zawsze. Przyjechaliśmy z tatą późnym popołudniem.Byłam zmęczona po podróży do tego jeszcze rozładowała mi się komórka. Podłączyłam ją do ładowarki. Po kilku sekun...