Rozdział 2

1.4K 69 8
                                    

Obudziłam się, zjadłam śniadanie i zrobiłam inne rzeczy które się robi przed szkołą. Rozmyślałam cały czas o Haru.
Wyszłam z domu i pierwsze co zobaczyłam to przystojnego chłopaka stojącego przed moim domem. Nie kojarzyłam jego twarz. Może pomylił domy? Nie zwracając większej uwagi poszłam przed siebie w stronę szkoły. Kurczę, a może on będzie tam długo czekał? Powinnam była w tedy do niego zagadać i się zapytać dlaczego tam stoi... Z mych rozmyśleń wyrwało mnie poczucie, że ktoś trzyna rękę na moim ramieniu. Oliwia, pamiętaj co Ci mama mówiła! Jeśli ktoś Cię zaatakuje masz uciekać! Od razu się odwróciłam. Pierwsze co ujrzałam to twarz tego samego mężczyzny co stał przed moim domem.
-Hej, jestem Haru Koruke!- powiedział i uśmiechnął się do mnie. Hmm... skądś mi się kojarzy to nazwisko, czyżby jest moim zanjomym ze szkoły? Spojrzałam na jego ubranie. Ach, przecież to jest mundurek mojej szkoły! Odwzajemniłam uśmiech.
- A ja Oliwia Minami. - odpowiedziałam.
- Myślałem, że uciekniesz lub coś, ale jesteś bardzo miła!- zdziwiłam się, nie wiedziałam o co mu chodzi, więc spytałam.
- Nie rozumiem... dlaczego? - Czyżby, zrobił mi coś przykrego w przyszłości?

Haru
Nie boi się mnie? Może zapomniała? Myślałem, że jeśli napiszę jej o piżamie to się przestraszy, ale tak nie jest! Teraz kocham ją jeszcze bardziej!

Oliwia
Doszliśmy w spokoju do szkoły. Haru okazał się bardzo miły. Może będziemy przyjaciółmi?

W następnym rozdziale do Oliwii napisze kolejny mężczyzna.

𝗡𝗶𝗲 𝗦𝗸𝗿𝘇𝘆𝘄𝗱𝘇𝗶𝗺𝘆 𝗖𝗶𝗲̨...Donde viven las historias. Descúbrelo ahora