Impreza u Ashido

6K 224 331
                                    


A/N
Uwierzcie mi, że ja już nie piszę w ten sposób pls
Zostawmy w ciszy moje dawniejsze umiejętności pisania (*)

-----------------

Bakugo
Stoję przed domem udekorowanym serpentynami i światełkami. Dobiega z niego dudniąca muzyka. Już w progu drzwi widzę butelki whiskey na korytarzu. Kaminari twierdził, iż są jego rodziców. Rozglądam się za moim przyjacielem. Szczerze, naprawdę nie wiem, co myśli o mnie Kirishima. Chyba mnie lubi. Uczepił się mnie i tak jakoś się razem trzymamy. Ehhh... nie widzę go.

Midoriya
Spóźniony w końcu przyszedłem pod wskazany adres... 19:33, impreza na 19:00... Nie tak źle... Otwiera mi Ashido i prowadzi do salonu, gdzie rozgrywa się runda butelki. Dołączyłem do przyjaciół i byłem świadkiem powstawania nowych shipów...

Bakugo
Kirishima wreszcie się pojawił! Ile można było czekać?! Poszedłem się przywitać.
-Oi! Kirishima!
-Cześć Bakugo!! Jak impreza? Fajnie jest??
-Nie zadawaj tylu pytań. Na razie nic nie robiłem, czekałem na Ciebie.
-Aha-a... Cz-czekałeś na-a mnie...?
-A CO JA PRZED CHWILĄ POWIEDZIAŁEM DEBILU?!
-(śmiech) Dobra, dobra.... Ooo! Grają w butelkę! Chodźmy!
I tak z rozanielonym Kirishima wkroczyłem do salonu.

Kirishima
Zawsze podziwiałem Bakugou. Zawsze go lubiłem, gdy inni nienawidzili. Jest moim najlepszym przyjacielem. Cóż.... podoba mi się od dawna... Boję się mu to powiedzieć, bo straszliwie dokuczał Todorokiemu. Todoroki interesuje się... hmm... no... chłopcami. Bakugo go wyśmiał wyzywając od gejowskich śmieci. Todoroki zawsze ma poker-face na twarzy, ale wtedy pozostawał silny zbyt długo. Usta wykrzywiły się w podkówkę i wybiegł z korytarza. Todorokiemu podobał się wtedy Midoriya, ale teraz ma innego... Midoriya mówił mu spokojnie, że chce być przyjaciółmi. Todoroki zrozumiał i więcej nie pytał.

Midoriya
Do butelki przyłączyli się Bakugo i Kirishima. Skład był taki: ja, Jiro, Kaminari, Ashido, Todoroki, Ojiro, Tsuyu, Hagakure, Fumikage, Yao-Momo, Uraraka i dwójka nowo przybyłych. Teraz po udanym wskoku na żyrandol Ashido kręci butelką. Padło na Todorokiego. Przypomniały mi się chwile, gdy wyznawał mi uczucia. Łzy jego lały się strumieniami. Zbyt długo w sobie tyle dusił. Nagle... złapał mnie za rękę i powiedział, że mu się podobam. Wiedziałem, że jest homoseksualistą, ale nie wiedziałem, że obiektem jego westchnień jestem ja. Na spokojnie mu wyjaśniłem, że chyba jestem innej orientacji... Wtedy Todoroki powrócił do normalnego stanu psychicznego (czyli poker-face'a na twarzy).....

Boże! Zamyśliłem się! Wszyscy są bardzo podekscytowani, a Todoroki zbliża się do mnie.
-M-Mina? O co chodzi?
-TODOROKI MUSI CIĘ POCAŁOWAĆ, IZUKU! He he he.... (shiperka w akcji)
-Łojapierd-MMGH!
Todoroki przycisnął usta do moich.

Todoroki
Widziałem rumieńce na jego twarzy po *ekhem* zaliczonym wyzwaniu. I zastanawiam się, czy mu nie powiedzieć, że nie mam chłopaka. Zmyśliłem to, aby nie było podejrzeń, że nadal kocham Midoriyę. Kocham, ale docinki Bakugo mnie przerastały...
-T-Todoroki.... -zaczął Midoriya
-Co? Było takie zadanie, to wykonałem.
-Ale mógł być w policzek, wiesz...?
-(Wiedział, ale udaje, że nie) Aaa... Ashido, następnym razem mów takie rzeczy!
-(ze śmiechem) Mówiłam, ale tak się rzuciłeś na Midoriyę, że nie skończyłam mówić!
-...
-...

Bakugo
Jakim prawem oni się pocałowali?! Ten icy-hot nie może! Po prostu nie! Midoriya zasługuje na więcej! Na mnie! Znaczy.... na kogoś innego!
Ehhh... teraz ten gej kręci butelką... i wypada na mnie...
-Nie mam pomysłu -powiedział
-JA MAAAAM!-krzyczała Hagakure (druga shiperka) - JAAAA!
-Dobra, mów.
-Niech Bakugo wejdzie z Midoriyą do szafy na 10 minut!

CO TA KRETYNKA POWIEDZIAŁA?! W co ja się wpakowałem... Fuck!

Midoriya
CO? CO? CO? CO? CO? CO? CO? CO? CO? CO? CO? CO? CO? CO? CO? CO? CO? CO? CO? CO? CO? CO? CO? CO?
CO? CO? CO? CO? CO? CO? CO? CO? CO? CO? CO? CO? CO? CO? CO? CO? CO? CO? CO? CO? CO? CO? CO? CO?
COOO DO JASNEJ CHOLERYY??!!!
-Nie! Nie zgadzam się!
-To jest wyzwanie, musisz!
-Eh... Ale tylko wejdziemy i nic nie robimy, tak?
-To zależy od was... (hue hue hue)
Wchodzimy do szafy i jest nam ciaśniej niż myślałem.

Bakugo
Słyszymy chrzęst klucza w zamku. Zamknęli nas. Mógłbym w jednej chwili rozp*eprzyć tą szafę, ale.... nie chcę. Pragnę tu być blisko Deku. Postanowiłem wypowiedzieć niespodziewane słowa:
-Przepraszam.
-Co?
-PRZEPRASZAM.
-Aaa... Cóż... przez ostatnie lata strasznie byłeś wredny...
-Wiem. Dlatego Cię przepraszam. Za wszystkie krzywdy, które Ci wyrządziłem i za niemiłe słowa. Byłem okropnym głupkiem... i..... i.... kretynem... Nie powinienem był tak Ci robić... (zaczyna płakać) Byłem okropny!!! Byłem POTWOREM!!! Ile musiałeś wycierpieć, mieć myśli samobójcze, to moja wina! JA JESTEM WSZYSTKIEMU WINIEN!
-Bakugo, uspokój się! Nie płacz! Wybaczam Ci! Słyszysz?! Przestań tylko płakać!
(Midoriya wyciera policzki Bakugo i przytula z całej siły)
-N-na pewno? Ja sobie nigdy nie wybaczę... N-nigdy... P-przepraszam... To wszystko moja wina... Moja wi-...!
Midoriya zamyka moją paskudną, zapłakaną gębę pocałunkiem. Moim pierwszym tak w ogóle. Czuję jego bliskość. Jego delikatność, aby nie zrobił mi krzywdy. Jest ciepły, a jego dłonie wsuwają się mi we włosy. Chwilę mnie tak przytrzymuje, aż jesteśmy w pozycji takiej, że leży na mnie.

Midoriya
Pachnie bardzo ładnie. Ujmuję jego podbródek w dłoń i szepczę, że wybaczam mu wszystko. Zaczęliśmy całować się więcej. Chyba oboje tego potrzebowaliśmy. Trwa walka o to, kto dyryguje, i wygrał jak zwykle Kacchan. Przycisnął mnie mocno do ścianki po lewej stronie i zaczął penetrować rękoma moje plecy. Przycisnął mnie do siebie i......

Bakugo
Ktoś otwiera szafę!
I tak cała klasa zobaczyła dwóch chłopaków bez koszulek bardzo blisko siebie, z czego jeden jest cały zapłakany.

Midoriya
Upsss....

Ashido
TAAAAAAAAAAK!!! PISZĘ FANFICK! HAGAKURE, BĘDZIESZ CHCIAŁA PRZECZYTAĆ?!!!

Hagakure
TAAAAAAAK!

Todoroki
F*ck, myślałem, że zdobędę Midoriyę :<

The end!
Mam nadzieję, że się podobało! Trochę wyjechałam za fabułę (ehh), bo nie mogę się doczekać pisania o nowym shipie, KiriBaku! (Kirishima x Bakugo). Przygotujcie się! Będzie nieźle! :-)

✦ вηнα || вαкυ∂єкυ σηє-ѕнσтѕ ✦Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz