42. Jak on to zrobił?

3K 277 152
                                    


Liam: Cholera, Louis mam przejebane

Liam: Zakochałem się

Louis: Liam! Raczej powinieneś się cieszyć 🤔

Louis: Tyle czasu jesteś sam

Liam: On jest jednym z moich klientów

Liam: Przychodzi do mnie na terapię

Liam: Kurwa, nie mogę łączyć pracy z miłością

Liam: Ale cholera mnie weźmie, jak nie dotknę tych policzków, nie poczuję tych smakowitych ust...

Louis: O cholera Liam

Louis: Może "przekaż" go komuś zaufanemu? Wtedy będziesz z tym w porządku?

Louis: Znam cię za dobrze i wiem, że jeśli się zakochasz to na zabój

Liam: Nie mogę

Liam: On się tylko przy mnie otworzył i to po kilku miesiącach ciszy, dogłębnie skrzywdził swojego byłego partnera...

Liam: Nie powinienem był tego pisać

Liam: Ale zrozum, nie mogę go zostawić, przy mnie robi cholerne postępy

Louis: Jesteś pewny, że chcesz faceta po przejściach? Martwię się Liam

Louis: A mimo wszystko nie bez powodu do ciebie trafił

Liam: Wiem z czym to się wiąże, ale kocham go i wiem, że przy mojej ciężkiej pracy, będzie wiedział co złe, a co dobre

Liam: Z resztą, potrafię go uspokoić, jeśli ma atak

Liam: Przez tyle lat nie wiedział, że choruje i krzywdził bliskich

Liam: I ma małą córeczkę, sam stara się ją wychować i dla niej się zmienia

Louis: Woah Liam, chłopak z dzieckiem? Mega odpowiedzialna sprawa

Louis: Ale jeśli jesteś pewny to wam kibicuje i to bardzo

Louis: Wiesz, że zawsze chciałem twojego szczęścia

Liam: Wiem, cholera i cieszę się

Liam: Ale co to o mnie świadczy, jako terapeucie?

Louis: Masz swój gabinet Liam, nikomu się tłumaczyć nie będziesz musiał

Louis: Nigdy nie wiemy, gdzie znajdziemy swoje szczęście Li

Liam: Masz rację, dziękuję za rozmowę Loueh

Liam: A jak Harry i jego samopoczucie?

Liam: Wasz związek?

Louis: Jest świetnie, naprawdę

Louis: Po ostatniej kłótni na początku było dziwnie, ale poszliśmy mocno do przodu

Louis: Był wściekły za papierosy, ale opanowałem to dzięki niemu

Liam: Wow

Liam: Ale zawsze to był twój ciężki nałóg

Liam: Jak on to zrobił?

Louis: Za każdy tydzień bez fajek dostaję nagrodę

Louis: Plus Harry ma astmę i cholernie się o niego boję

Liam: Oh, astma to nie przelewki. Mam nadzieję, że mimo wszystko sprawdza datę ważności inhalatorów?

Liam: I chłopak ma na ciebie sposób, nie to co ci byli 😉

Louis: I Blue go uwielbia! Co jest cudowne 😍

Louis: A co do inhalatorów nie wiem? Nie widziałem żadnego u niego 🤔

Liam: Lepiej z nim porozmawiaj o tym

Liam: Ten diabeł kogoś lubi oprócz ciebie?

Louis: Zrobię to!

Louis: Serio! Uwielbia Hazze!

Liam:  Cud 😱

Louis: Prawda?

Louis: Działaj Liam z tym chłopakiem, miłość to miłość

Liam: Będę

Liam: Do zobaczenia!

Louis: Mam nadzieję niedługo!

Kola 💙💚💙💚

French || Larry Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz