Liam: Cholera, Louis mam przejebane
Liam: Zakochałem się
Louis: Liam! Raczej powinieneś się cieszyć 🤔
Louis: Tyle czasu jesteś sam
Liam: On jest jednym z moich klientów
Liam: Przychodzi do mnie na terapię
Liam: Kurwa, nie mogę łączyć pracy z miłością
Liam: Ale cholera mnie weźmie, jak nie dotknę tych policzków, nie poczuję tych smakowitych ust...
Louis: O cholera Liam
Louis: Może "przekaż" go komuś zaufanemu? Wtedy będziesz z tym w porządku?
Louis: Znam cię za dobrze i wiem, że jeśli się zakochasz to na zabój
Liam: Nie mogę
Liam: On się tylko przy mnie otworzył i to po kilku miesiącach ciszy, dogłębnie skrzywdził swojego byłego partnera...
Liam: Nie powinienem był tego pisać
Liam: Ale zrozum, nie mogę go zostawić, przy mnie robi cholerne postępy
Louis: Jesteś pewny, że chcesz faceta po przejściach? Martwię się Liam
Louis: A mimo wszystko nie bez powodu do ciebie trafił
Liam: Wiem z czym to się wiąże, ale kocham go i wiem, że przy mojej ciężkiej pracy, będzie wiedział co złe, a co dobre
Liam: Z resztą, potrafię go uspokoić, jeśli ma atak
Liam: Przez tyle lat nie wiedział, że choruje i krzywdził bliskich
Liam: I ma małą córeczkę, sam stara się ją wychować i dla niej się zmienia
Louis: Woah Liam, chłopak z dzieckiem? Mega odpowiedzialna sprawa
Louis: Ale jeśli jesteś pewny to wam kibicuje i to bardzo
Louis: Wiesz, że zawsze chciałem twojego szczęścia
Liam: Wiem, cholera i cieszę się
Liam: Ale co to o mnie świadczy, jako terapeucie?
Louis: Masz swój gabinet Liam, nikomu się tłumaczyć nie będziesz musiał
Louis: Nigdy nie wiemy, gdzie znajdziemy swoje szczęście Li
Liam: Masz rację, dziękuję za rozmowę Loueh
Liam: A jak Harry i jego samopoczucie?
Liam: Wasz związek?
Louis: Jest świetnie, naprawdę
Louis: Po ostatniej kłótni na początku było dziwnie, ale poszliśmy mocno do przodu
Louis: Był wściekły za papierosy, ale opanowałem to dzięki niemu
Liam: Wow
Liam: Ale zawsze to był twój ciężki nałóg
Liam: Jak on to zrobił?
Louis: Za każdy tydzień bez fajek dostaję nagrodę
Louis: Plus Harry ma astmę i cholernie się o niego boję
Liam: Oh, astma to nie przelewki. Mam nadzieję, że mimo wszystko sprawdza datę ważności inhalatorów?
Liam: I chłopak ma na ciebie sposób, nie to co ci byli 😉
Louis: I Blue go uwielbia! Co jest cudowne 😍
Louis: A co do inhalatorów nie wiem? Nie widziałem żadnego u niego 🤔
Liam: Lepiej z nim porozmawiaj o tym
Liam: Ten diabeł kogoś lubi oprócz ciebie?
Louis: Zrobię to!
Louis: Serio! Uwielbia Hazze!
Liam: Cud 😱
Louis: Prawda?
Louis: Działaj Liam z tym chłopakiem, miłość to miłość
Liam: Będę
Liam: Do zobaczenia!
Louis: Mam nadzieję niedługo!
Kola 💙💚💙💚
CZYTASZ
French || Larry
FanfictionChłopak Harry'ego jest zazdrosny, ale to normalne w związku, przynajmniej tak postrzega to Harry. A przecież miłość jest ślepa...