51.

2.1K 83 29
                                    

Wasze walentynki.

Dabi:
Spędzicie je u niego w mieszkaniu. Tak Dabi ma własne mieszkanie, chociaż nigdy cię do niego nie zaprosił. Aż do dziś. I nawet się chłopak postarał. Świeczki zapachowe, wasze ulubione filmy( które nie mają nic wspólnego z miłosną atmosferą panującą tego dnia) oraz coś do zjedzenia. Oczywiście nie zapomniałaś o domowej roboty czekoladzie dla niego. Jednak otrzymał ją od ciebie na końcu waszej walentynkowej randki.. no tej części jak to on nazywa ' ładowania energii' a po otrzymaniu czekolady wziął cię do jego sypialni a ty zmieniłaś się w jego osobistą walentynkową czekoladę.

Midoriya:
Na wasze nieszczęście nie mieliście zbytnio czasu dla ciebie ze względy na praktyki w agencjach różnych bohaterów. Lecz zanim się rozstaliście  dałaś mu domowej roboty czekoladki a on tobie słodkiego buziaka, który smakował jak twojej roboty czekoladki.

Todoroki:
Planowaliście spędzenie tego dnia tylko we dwoje, z dala od rodziny i znajomych. Po prostu tylko we dwoje.. No właśnie- planowaliście. Jednak te plany legły w gruzach kiedy wasi rodzice postanowili zrobić "wypad rodzinny". I nie było możliwości na słowo sprzeciwu. Więc ten dzień oboje spędziliście mocno wkurzeni na swoją rodzinę.

Kirishima:
Ten dzień spędziliście tak samo jak co roku, czyli w wesołym miasteczku na walentynkowej randce. 

Bakugou:
Na walentyki wybraliście się do kina, po kilkudniowej kłótni oraz bitwie, którą wygrałaś zaciągnęłaś go na jakieś ckliwe, tandetne romansidło. Lecz nie dlatego, że jesteś fanką takich filmów tylko dlatego by poznęcać się nad nim. I tak oto obejrzeliście film, na którym idealnie udawałaś zafascynowaną tym jak typowa bohaterka romansidła, znajduję swojego idealnego księcia z bajki, oboje się w sobie zakochują i pomimo różnych przeszkód jakie spotkali to na końcu ich historia kończy się happy endem. Widok Katsukiego, powstrzymującego się z całej siły przed wybuchnięciem , kiedy ty jak jakaś psychofanka romansów po seansie w detalach opowiadałaś mu jeszcze raz o tym co było w filmie oraz pytałaś się o jego zdanie. Jego marne próby zaangażowania się w rozmowę były dla ciebie najlepszym spędzeniem tego dnia.

Tsuyu:
Tego dnia miałeś gorączkę więc Tsuyu była twoją osobistą pielęgniarką.

Eraser Head:
Planowałaś jedynie podrzucić mu dyskretnie czekoladki do jego śpiwora, bo dobrze zdawałaś sobie sprawę, że nie masz co liczyć na spędzenie walentynek wspólnie. Jednak zostałaś mile zaskoczona, gdy kazał ci przyjść do niego w walentynki do domu. Tam czekało na ciebie dwa koty oraz on w śpiworze, śpiący. Nie chcąc go budzić, dyskretnie wgramoliłaś się do za dużego dla jednej osoby śpiwora i po kilku minutach także zasnęłaś.

Present Mic:
Jak zawsze ten czas spędziliście razem w studio, prowadząc audycję, jednak Hizashi przygotował się. Studio było przygotowane w romantycznym nastroju a w chwilach kiedy puszczaliście muzykę, siedzieliście obok siebie, karmiąc się czekoladkami oraz skradając sobie przelotnie całusy.

All Might:
Palowałaś urządzić mu niezapomniane walentynki, jednak zapomniałaś o jednej rzeczy. O tym, że marny z ciebie kucharz.  I już prawie się poddałaś kiedy Toshinori zaproponował wręcz boskie rozwiązanie - zrobicie te czekoladki razem. Oczywiście postawiłaś warunek, a mianowicie ten może jedynie stać za tobą i pomagać. 

Endeavor:
Po dość długim czasie miał w końcu dzień wolnego, który spędziliście u ciebie w domu. Do dobrego i romantycznego nastroju wystarczyło wam wino, czekoladki oraz wygodne miejsce do siedzenia.

Overhaul:
Raz dla odmiany Chisaki zabrał cię na randkę. Sama nie wiedziałaś czy zrobił to dlatego, że są walentynki czy po prostu miał taki kaprys lecz mało co cię to interesowało. Ważniejsze było to, że po raz pierwszy szłaś z nim trzymając się za ręce na których nie miał rękawiczek. A to w jego przypadku to wielki krok i pokazanie ile dla niego znaczysz.

Hawks:
Na walentynki jedyne co od niego dostałaś to.. puste łóżko z rana, wiadomość w kuchni z przeprosinami oraz z wyjaśnieniem sytuacji. Na początku byłaś wściekła, lecz z każdą kolejną godziną twój gniew znikał aż uspokoiłaś się kompletnie przed pójściem do łóżka. I kiedy myślałaś, że zobaczysz go dopiero następnego dnia, ten jak poparzony wbiegł do waszej sypialni z bukietem kwiatów, maskotką i bombonierką, przepraszając cię na kolanach za zepsucie waszych walentynek.

OMG czyli moje scenariusze z BNHAWhere stories live. Discover now