Taeil
Nienawidze ich.
Lucas
Wyczuwam w powietrzu, że będzie beka. Może w tych górach ktoś tak zupełnie przypadkiem spadnie. Szkoda, że nie ma mnie tam. Zrzuciłbym tego muminka. I niech idzie w cholere.
- Możesz mnie nie dzgać w policzki - zwrócił się do Marka, Doyung.
- Za hajs - powiedział Mareczek.
- Nawale cię - powiedział Doyung.
- Zadziorny zając - powiedziałem.
- Co - Doyung.
- Co - Haechan.
- Co - Krzysztof Jeske.
Zadzwonił do mnie Taeyong.
- Wiem, że znowu mówicie ciągle "co" - powiedział po czym się rozlaczyl. Dziwak. Dziwak Taeyong.
- Ej Jungwoo podaj mi wody - powiedział Windows, znaczy Winwin.
- Proszę - powiedział UwU głosikiem Jungwoo.
- Ej. Ty masz już lines - powiedziałem. (pozdrawiam Sehuj-exe)
YOU ARE READING
NCT w Polszy
Fanfiction~przed przeczytaniem skonsultuj się z lekarzem lub psychiatrą gdyż książka ta niewłaściwe przeczytana zagraża twojemu życiu lub zdrowiu~ NCT przybywają do Polszy Fascynująca opowieść dla całej rodziny