Yangyang
- ej idziemy na dwór - powiedział Tamten.
- Nie lol bo Renjun zmoknie - powiedziałem.
- I co????? Zabierzemy mu parasol i niech se radzi - powiedział Tamten.
- ooook
Wyszliśmy na zewnątrz.
- siema siema o tej porze każdy wypić może - podbił do nas jakiś typo.
- Witaj obywateli tego pięknego kraju, jesteśmy en si ti - powiedział Hendery.
Zadzwonił nasz ceo z wytwórni.
- Nie lol Yangyang, Xiaojun i Hendery nie jesteście częścią nct trudno że tak kiedyś powiedziałem. Wy se tam kamienie mozecie pozbierać czy coś - rozległ się głos i się rozłączyl.
- Nie jesteśmy nct - sprostowal Hendery.
____________Tak było nie zmyślam
![](https://img.wattpad.com/cover/184228910-288-k535759.jpg)
YOU ARE READING
NCT w Polszy
Fanfiction~przed przeczytaniem skonsultuj się z lekarzem lub psychiatrą gdyż książka ta niewłaściwe przeczytana zagraża twojemu życiu lub zdrowiu~ NCT przybywają do Polszy Fascynująca opowieść dla całej rodziny