9.Zwraca na siebie uwagę

2.5K 119 0
                                    

Pobudka była szybka. Obudził mnie Patelniak mówiąc że mamy 10 minut na przygotowanie się. Zeszłam z łóżka po czym szybko skorzystałam z łazienki i czekałam na leniących się chłopaków. Niektórzy robili sobie też poranną rozgrzewkę. Na przykład Minho. Właśnie robił kolejną serię dziesięciu pompek.

Nie to że mu się przypatruje... Po prostu męczy mnie te nocne zdarzenie. Co to miało w ogóle znaczyć? Ma jakiś ciąg dalszy? Czy to tylko dla rozluźnienia? Chociaż trudno powiedzieć że mnie to rozluźniło... Czuję się jeszcze bardziej spięta.

- Ziemia do Lar! - usłyszałam obok siebie głos Newta. Podskoczyłam wyrwana z transu.

- Co się dzieje?

- Patrzysz się od pięciu minut w jeden punkt na ścianie - uśmiechnął się miło.

- Aha - westchnęłam przy czym niektórzy zaśmiali się.

- Za mną - drzwi otworzyły się a w nich stanął strażnik. Zaprowadził nas do stołówki gdzie usiedliśmy na naszych poprzednich miejscach. Dostaliśmy śniadanie. W jego trakcie Janson znowu przyszedł do stołówki po kilka osób na ,,farmę".

- Chcę wiedzieć co tam jest - szepnął Thomas siedzący obok Newta.

- Już to obgadaliśmy. Mówiłeś że byli przykryci. To mogło być cokolwiek - powiedział blondyn na co od razu wytrzeszczyłam oczy.

- To były ciała - stwierdził brunet.

- Co przepraszam? - warknęłam odsuwając Newta do tyłu abym miała lepszy kontakt z Thomasem.

Reszta spojrzała na mnie pytającym wzrokiem.

- Później Larissa - szepnął Thomas nawet na mnie nie patrząc. Prychnęłam naprawdę bardzo ciekawa tego co ukrywają.

Znowu usiadłam w poprzedniej pozycji patrząc na Jansona morderczym spojrzeniem.

- Aris mówi że tak jest co noc - dodał brunet. Zmarszczyłam brwii.

- Jaki Aris? - zapytał Minho siedzący na przeciwko naszej trójki. Thomas wskazał palcem na chłopaka siedzącego na drugim końcu sali i bawiącego się jedzeniem. Westchnęłam. Czy Thomas rozważał opcję po prostu głupiego snu? - Wow. Przekonałeś mnie - dodał z sarkazmem Azjata. Prychnęłam z rozbawienia i zawiedzonej miny Thomasa. Chłopaki popatrzyli na mnie przez chwilę dając do zrozumienia że też w to nie wierzą.

Nagle po sali rozległy się oklaski. Janson wyszedł z kolejnymi kandydatami ze stołówki.

- Póki nie mamy pewności siedźmy cicho i nie zwracajmy na siebie uwagi - dodał Newt mając nadzieję że każdy go posłucha.

Nagle Thomas zerwał się ze swojego miejsca skierowując do wyjścia.

- Co on robi? - zapytał blondyn.

- Zwraca na siebie uwagę - odpowiedział mu Patelniak. Thomas miał już wyjść jednak został zatrzymany przez strażników.

- Nadzieja matką głupich - powiedziałam z kpiną wstając ze swojego miejsca i podążając na pomoc naszemu wybawicielowi.

Princesse Immortelle || Więzień Labiryntu ~MinhoWhere stories live. Discover now