3

857 26 5
                                    

*w  domu marka*

usiadłem  na  kanapie i  przeczytałem karteczke

- przyjdz do  mnie o 17 tu  masz  adres- *82 *******

-ciekawe  czego  chciał...

i tym  czasem w telefonie przyszedł mi sygnał  ze ktos  wysyła  mi  sms-a ,  był  to  łukasz

-hej  to  wpadniesz dzisiaj?

-No dobra  moge  wpaść,  tylko  po  co?

- pojdziemy  se  na pizze  czy  cos, ale  zreszta nie  wazne, pozniej  zobaczysz :3

-Tsaa..  no  dobra  będe  za  pół  godziny 

-oki maruś

*w  domu  łukasza*

*kiedy  ten  idiota  otworzy pukam  juz  chyba 6 raz..

-O  HEJ  MARUŚ!

- Wkoncu przyszłeś!

- taa stoje  tu  juz od 15  minut  wiesz

-Oki

-to  gdzie  idziemy?

Ł- chodz idziemy na kawke- powiedział po  czym pociągnął  mnie  za ręke

w  kawiarni

Ł- to  co  chcesz  maruś??

-Możesz przestać tak  na  mnie  mówić?!-krzyknąłem a  potem  wstałem z  siedzenia. boze co  ja  zrobiłem, wszyscy ludzie patrzą sie na  mnie  jak  na  jakiegoś idiote, a moze nim jestem..?

#krótkiRozdział

Sex  On  The  Beach IkxkIWhere stories live. Discover now